Co się dzieje z młodzieżówką LPR?
Co dzieje się z młodzieżówką Ligi Polskich Rodzin? - zastanawia się "Rzeczpospolita". I odpowiada: niewiele, chociaż jej utworzenie zapowiadał ponad miesiąc temu Roman Giertych.
W połowie grudnia Giertych ogłosił polityczny rozwód LPR z Młodzieżą Wszechpolską. Oficjalnie dlatego, że Liga potrzebuje młodzieżówki z prawdziwego zdarzenia. Nieoficjalny powód to seria tekstów o wybrykach wszechpolaków, między innymi o imprezie na Śląsku, w czasie której palono pochodnie w kształcie swastyki i wznoszono hitlerowskie okrzyki - czytamy w "Rzeczpospolitej". Od nowego roku podział ma być jasny: wszechpolacy mają się ograniczać do krzewienia ideałów ruchu narodowego, a kto chce pracować na rzecz Ligi, musi przejść do oficjalnej partyjnej młodzieżówki. Gazeta informuje, że chętnych do pracy na razie nie widać. W mediach pojawiły się nawet informacje, że młodzieżówka LPR liczy zaledwie kilkanaście osób. Tworzący Ruch Młodych LPR Krzysztof Bosak zapowiada, że w ciągu trzech miesięcy terenowe oddziały będą aktywnie działać we wszystkich województwach - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.