„Skończy jak brat”
Politycy lewicy i publicyści o Jarosławie Kaczyńskim w ankiecie „NIE”.
Impotent, samobójca, radykał znajdujący się między śmiesznością a szaleństwem – tak przyszłość Jarosława Kaczyńskiego widzą politycy lewicy i znani lewicowo-liberalni dziennikarze.
Należący do Jerzego Urbana tygodnik „NIE” poprosił ich o odpowiedź na pytanie: „Jak skończy Jarosław Kaczyński?”.
Odpowiedzi ponad 20 osób pismo publikuje na swojej pierwszej stronie. Niektóre są bulwersujące.
Byli posłowie Platformy Obywatelskiej Janusz Palikot i Kazimierz Kutz zgodnie twierdzą, że Jarosław Kaczyński „popełni samobójstwo”. „Skończy w jakimś obłąkaniu” – przewiduje były premier Józef Oleksy.
Nie brakuje też odwołań do katastrofy smoleńskiej i Lecha Kaczyńskiego. „Skończy tak jak jego brat na Wawelu. Będzie leżał ze szwagierką, bratem i nogą w generalskim mundurze, o której wspomniał niedawno” – mówi lewicowy publicysta Piotr Gadzinowski, były poseł SLD.
Publicysta „Krytyki Politycznej” Jaś Kapela przewiduje, że Kaczyński na krótko dojdzie do władzy i zginie, lecąc na miejsce katastrofy smoleńskiej, by złożyć tam wieńce.
Robert Biedroń z Kampanii przeciw Homofobii odpowiada: „Kaczyński nie kończy. Podobno jest już seksualnym impotentem”.
– W wielu mediach toczą się dyskusje o przyszłości PO, PiS, Tuska i Kaczyńskiego. Dlaczego miałoby jej zabraknąć u nas? – tłumaczy sekretarz redakcji Anna Hawrylecka. Podkreśla, że ich rozmówcy „mówili, co chcieli”: – Nikomu nic nie cenzurowaliśmy i nie dopisywaliśmy.
Pytana, czy podobny materiał przygotują o przyszłości Donalda Tuska, odpowiada: – Nie planujemy niczego takiego.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.