[ŻW] W maju najstarsza Polka skończyłaby 114 lat
W wieku 113 lat w noworoczny poranek zmarła najstarsza Polka, mieszkanka mazurskiej Ostródy Benedykta Mackieło. 1 maja skończyłaby 114 lat.
Kobieta mieszkała w domu córki. Miała problemy z chodzeniem, ale bardzo dobrze sobie radziła. Nigdy się nie skarżyła. Była zawsze radosna i uśmiechnięta. Do samego końca otaczała ją troskliwa rodzina i przyjaciele. To oni zorganizowali pani Benedykcie ubiegłoroczne urodziny. – Jak goście są, to i żyje się lepiej – mówiła rozradowana „Gazecie Ostródzkiej”. Pytana o receptę na długowieczność opowiadała, że być może sposobem jest ciężka praca, której poświęciła niemal całe życie. – Teraz to ja już nic nie robię – tłumaczyła z nutką żalu w głosie. – A najbardziej obawiam się tego, że nigdy nie umrę – śmiała się jubilatka.
Pani Benedykta urodziła się 1 maja 1893 roku w Torowie koło Wilna. – Pierwszej wojny nie pamiętam, ale drugą już tak. Przypominam sobie, jak leżeliśmy na trawie i liczyliśmy niemieckie samoloty. Jak zaczęły zrzucać bomby, bardzo się wystraszyliśmy. Mama zaczęła wynosić kufry z domu, żeby się rzeczy nie spaliły – wspominała. Była pierwszym powojennym pracownikiem ostródzkiego tartaku, do którego trafiła w 1947 roku po wojennej tułaczce. Najstarsza Polka wielokrotnie wspominała męża, z którym przeżyła 80 lat. – Nasze wesele było 7 lutego w niedzielę i zgodnie ze zwyczajem trwało cały tydzień – opowiadała.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.