W Suwałkach sklepy pękają w szwach przez Litwinów
Litwini opróżniają polskie sklepy i stragany w północno-wschodniej Polsce. Kupują przede wszystkim artykuły budowlane. Jest to związane ze słabnącą złotówką.
Na Litwie aktualnie złotówka kosztuje ok. 0,7 lita. W Polsce lit kosztuje prawie 1,40 zł. Jeszcze jesienią kosztował 95 groszy.
Litwini są niemal w każdym większym sklepie w Suwałkach. Parkingi przy sklepach "pękają w szwach". Na rejestracjach samochodów widnieją najczęściej litery LT.
Na bazarze w Suwałkach coraz częściej słychać litewski. Litwini kupują w dużych ilościach mięso, masło, jajka, banany, cukier, chleb - wszystkie te produkty są znacznie tańsze niż na Litwie.
W największym suwalskim supermarkecie wiele półek jest pustych, a kiedy są dostawy towaru kolejki do kas mają po kilkadziesiąt metrów długości.
- Polacy nie mogą nic kupić, musimy stać w wielkich kolejkach, jak za komuny. Wszystko wykupują Litwini - skarżą się klienci jednego z supermarketów.
Nie narzekają z kolei właściciele firm budowlanych, dla których początek roku zawsze jest trudny ze względu na niskie obroty. Teraz jest inaczej. Są klienci - głównie Litwini.
- To efekt korzystnego dla Litwinów kursu złotego. Teraz opłaca się dla nich kupować u nas wszystko, od pędzelka do pustaka - mówi właściciel firmy Importex z Suwałk Piotr Czernialis. Dodał on, że obroty w firmie wzrosły o 50 proc.
Po polskiej stronie ustawiają się też kolejki samochodów ciężarowych z litewskimi tablicami rejestracyjnymi, gdyż po zwiększeniu od stycznia na Litwie akcyzy na paliwo, w Polsce olej napędowy jest tańszy nawet o 40 centów litewskich.
Na Litwie od stycznia podatek VAT został podwyższony z 18 do 19 proc. Ulgowy 5-procentowy VAT na leki, świeże i mrożone mięso, ryby, owoce, warzywa wzrósł do 19 proc. Zwiększono akcyzę na paliwo, alkohol i papierosy.
Polacy nie jeżdżą już na zakupy na Litwę, choć jeszcze kilka miesięcy temu masowo to robili.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.