Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

150 tys. funtów dla nauczycielki za utratę głosu

ng 10-11-2010, ostatnia aktualizacja 10-11-2010 12:11

Angielska nauczycielka, która straciła głos, usiłując przekrzykiwać hałas, dochodzący do klasy z pobliskiego placu zabaw, zgodziła się przyjąć odszkodowanie w wysokości 150 tys. funtów szterlingów - informują w środę brytyjskie gazety.

50-letnia Joyce Walters, która uczyła cudzoziemców angielskiego w Hillingdon (północno-zachodni Londyn) musiała odejść z zawodu, ponieważ miała coraz większe trudności z mówieniem. Stwierdzono u niej guzki na strunach głosowych. Poddała się terapii, ale wciąż uskarża się na dolegliwości, wykluczające prowadzenie zajęć.

Twierdzi, że kłopoty z głosem pojawiły się u niej, gdy musiała prowadzić zajęcia w pomieszczeniu, sąsiadującym z dziedzińcem, na którym dzieci bawią się podczas przerw. Dochodzący stamtąd hałas powodował, że musiała mówić znacznie głośniej i wielokrotnie powtarzać swe słowa, aby mieć pewność, że uczniowie ją zrozumieją.

Walters pozwała pracodawcę - władze Hillingdon - do sądu pracy, ale ostatecznie zawarła z nimi ugodę. Brytyjskie gazety piszą, że otrzymała największe odszkodowanie, jakie kiedykolwiek przyznano w takiej sprawie i nie wykluczają, że teraz wielu nauczycieli zacznie występować z podobnymi roszczeniami.

PAP

Najczęściej czytane