Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Wyścigi na stadionie, którego jeszcze nie ma

Izabela Kraj 04-08-2008, ostatnia aktualizacja 05-08-2008 13:54

Są już firmy, które chciałyby organizować wielkie imprezy rozrywkowe czy biznesowe na Stadionie Narodowym.

autor: Gardziński Robert
źródło: Fotorzepa

– Jesteśmy w stałym kontakcie z organizatorami największych imprez komercyjnych na świecie. Z wieloma kontrahentami jesteśmy już „po słowie” – zapewnia Łukasz Wysocki, kierownik ds. systemu zarządzania Stadionem Narodowym w Narodowym Centrum Sportu. I podaje przykłady.

Niemal na pewno jeszcze przed Euro 2012 odbędą się na płycie stadionu przy rondzie Waszyngtona dwie imprezy motoryzacyjne: show Monster Jam (konkurencje rozgrywane na autorsko skonstruowanych autach) i Race of the Champions (wyścigi na specjalnie skonstruowanych torach). Szykuje się też wielka impreza muzyczna „Sensation”, na której słucha się muzyki, tańczy, ogląda pokazy choreograficzne i laserowe.

– Ci organizatorzy oraz kilka innych firm są już zainteresowani wieloletnimi kontraktami – mówi rzecznik NCS Marcin Hadaj. – Nic dziwnego. Będzie to pierwszy obiekt w Polsce, pozwalający na imprezy pod dachem dla 50 tys. osób.

Na Narodowym po Euro 2012 nie będzie grała na stałe żadna drużyna piłkarska. Już teraz trzeba więc myśleć, jak nim zarządzać, by nie był deficytowy i państwo do niego nie dokładało. Prezes NCS Michał Borowski ma gotową odpowiedź: – Sport, biznes i rozrywka. Pod takie imprezy projektujemy stadion.

Najnowszy biznesplan NCS zakłada, że roczne utrzymanie kompleksu ma kosztować 18 mln zł. Ale miałby zarabiać ok. 44 mln zł. W tym 11 mln pochodziłoby z wynajmu płyty boiska, a 33 mln zł m.in. z wynajmu biur, sal konferencyjnych, sprzedaży biletów czy praw do wizerunku.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane