Prażanie kontra budowniczy drugiej linii
Praga nie da się zepchnąć pod ziemię! – krzyczeli mieszkańcy podczas pikiety przeciw planom likwidacji zebr na skrzyżowaniu Targowej z al. Solidarności.
Prażanie przynieśli w piątek transparenty: „Plac Wileński to nie autostrada”. Spacerowali po wszystkich przejściach w rejonie Dworca Wileńskiego i pomnika „czterech śpiących”. – Przejścia naziemne są potrzebne np. rowerzystom i ludziom z wózkami – mówi socjolog Maciej Maryl mieszkający przy Targowej.
– W sprawie tego kluczowego dla Pragi skrzyżowania nie zapytano o zdanie mieszkańców – oburza się Irena Kołodziej z organizacji Zieloni 2004. – W miastach europejskich panuje taki trend, że oddaje się przestrzeń miejską ludziom, a nie samochodom – twierdzi.
Protestujący zapowiadają kolejne akcje w walce o pl. Wileński przyjazny ludziom. Ale z deklaracji ratusza wynika, że los skrzyżowania jest przesądzony. Budowa stacji metra Dw. Wileński ma ruszyć jesienią 2010 r.– Nie ma już czasu na konkurs architektoniczny i gruntowną zmianę koncepcji – mówi rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk. – Z powodu szacowanego natężenia ruchu pl. Wileński nigdy nie zamieni się w pl. Trzech Krzyży – twierdzi.
Z wyliczeń Biura Komunikacji wynika, że liczba pieszych przewijających się przez to skrzyżowanie zwiększy się do 2030 roku o 60 proc.Do „ŻW” dzwonią też czytelnicy popierający plan budowy podziemnych przejść.
– Np. w Montrealu piesi w wielu miejscach są sprowadzani pod ziemię. Nie wstrzymujmy budowy metra z tego powodu – apeluje Henryk Górski z Pragi.Pojawił się inny problem. Pomnik „czterech śpiących” ma zostać przesunięty tak, że radzieccy żołnierze będą celowali w cerkiew św. Marii Magdaleny. Interpelację złożył w tej sprawie do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz radny PiS Maciej Maciejowski.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.