Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Prokurator na Nowoborkowskiej

Janina Blikowska, Konrad Majszyk 06-09-2011, ostatnia aktualizacja 06-09-2011 17:32

Czemu przedłużenie nowej ul. Nowoborkowskiej w Wesołej zostało rozebrane? Po naszym tekście prokuratura wszczęła dochodzenie.

Al. Dzieci Polskich. Rozebrany kawałek przedłużenia  ul. Nowoborkowskiej
autor: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Al. Dzieci Polskich. Rozebrany kawałek przedłużenia ul. Nowoborkowskiej

Tzw. ul. Nowoborkowska między rondem przy ul. Jana Pawła II w Wesołej a granicą z Wawrem kosztowała 7,7 mln zł.

– We wrześniu zaczną jeździć tędy samochody – zapewnia rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Małgorzata Gajewska.

To miał być skrót ze Starej Miłosnej do Międzylesia. Ale nowa ulica od strony Starej Miłosnej będzie „ślepa". Bo w al. Dzieci Polskich w Międzylesiu właściciele jednej z działek... rozebrali zbudowany z płyt 300-metrowy odcinek al. Dzieci Polskich. Liczni współwłaściciele tego skrawka terenu od trzech lat proponują miastu jego odkupienie.

W przeddzień otwarcia przedłużenia Nowoborkowskiej postanowili miasto zaszantażować.

O sprawie poinformowaliśmy pod koniec lipca. Po tym tekście policjanci z Wawra przeprowadzili postępowanie wyjaśniające. Teraz na wniosek prokuratury wszczęli dochodzenie.

– Postępowanie prowadzone jest z art. 288 Kodeksu karnego, czyli uszkodzenia nawierzchni drogi – mówi nam szefowa prokuratury na Pradze-Południe Krystyna Witkowska. – Lada dzień zostaną przesłuchani właściciele działek przy zniszczonej drodze –wyjaśnia.

Jeśli śledczy ustalą winnego zniszczenia drogi, wówczas sprawcy może grozić kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Zarząd Dróg Miejskich wykonał w ubiegłym tygodniu tzw. mapę zajętości działki przez prywatną drogę. Dokumentacja trafiła do Biura Gospodarki Nieruchomościami. – Stan prawny działki jest trudny. Księgi wieczyste pochodzą z 1905 r. i są napisane cyrylicą. Ale mamy już pewien pomysł – twierdzi dyrektor BGN Marcin Bajko.

Urzędnicy czują dużą presję, bo sprawą interesuje się wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz (mieszka w Wesołej, a w latach 1998 –2002 był burmistrzem tej dzielnicy).

– Jeśli przejazd al. Dzieci Polskich nie zostanie odblokowany, Nowoborkowska zostanie ślepa – przyznaje rzecznik ZDM Adam Sobieraj. – Bez gruntu możemy wbić szpadel w ziemię i czekać.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane