Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Mural w języku esperanto

mm 26-11-2011, ostatnia aktualizacja 26-11-2011 22:27

Warsztaty dla dzieci, dyskusja o unikalności i korzeniach dzielnicy oraz wernisaż prac streetartowców. W sobotę odbędzie się na Muranowie społeczna „Kumulacja”.

Adam Walas i Anna Koźbiel stworzyli dzieło, na którym nie zabrakło  też przedstawicieli społeczności żydowskiej, wśród nich Brunona  Schultza
autor: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa
Adam Walas i Anna Koźbiel stworzyli dzieło, na którym nie zabrakło też przedstawicieli społeczności żydowskiej, wśród nich Brunona Schultza

 

Twarze znanych osobistości: m.in. Kartezjusza, Clinta Eastwooda, mistrza Yody z filmu „Gwiezdne wojny" czy mieszkającego kiedyś na Muranowie twórcy Esperanto Ludwika Zamenhofa.  Dodatkowo ich najbardziej znane wypowiedzi pisane w różnych językach. Tak wygląda mural w przejściu bloku przy ul. Nowolipki 4, który przez ostatnie dwa tygodnie tworzyli artyści uliczni Adam  Walas  i Anna Koźbiel.

– Chcieliśmy pokazać, że język esperanto narodził się na Muranowie, a jego twórca mieszkał właśnie tutaj – mówi Walas. – Ten mural podkreśla uniwersalność jego pomysłu, mogą nim mówić postaci z zupełnie różnych światów.  Jak się malowało? Generalnie mieszkańcy przyjęli nas bardzo ciepło, cieszyli się, że zamiast bohomazów powstało coś ciekawego. Choć zdarzyły się jedna czy dwie reakcje negatywne – wspomina.

Wielkie odsłonięcie dzieła przy Nowolipki, a później wernisaż innych prac artystów odbędą się w siedzibie stowarzyszenia Stacja Muranów przy ul. gen. Andersa 13 już w sobotę o godz. 16.

Wcześniej, bo o godz. 10, w stacji najmłodsi będą mogli poćwiczyć swoją kreatywność na warsztatach plastycznych.

Z kolei o godz. 14 dyskusja pt. „Utopia wyobrażona", która będzie dotyczyć unikalności Muranowa – tego, że jako jedyne osiedle na świecie został świadomie zbudowany na ruinach getta, częściowo wręcz z jego ruin.

Całą akcję „Kumulacja" zorganizowała Stacja Muranów – stowarzyszenie, które powstało w zeszłym roku i skupia mieszkańców bądź po prostu ludzi czujących związek z osiedlem.  – Na początku wspólnie z British Council robiliśmy grę miejską, która miała zdefiniować lokalne potrzeby – wyjaśnia Beata Chomątowska, która jest jedną z założycielek organizacji. – W czasie jednej z naszych  akcji zwróciliśmy uwagę, że ta ściana jest naprawdę bardzo brzydka. Stąd pomysł na mural – stwierdza i dodaje, że stowarzyszenie chce skierować uwagę mieszkańców całej Warszawy na to, że Muranów to miejsce niezwykłe, a żydowskie dziedzictwo jest jego integralną i  bardzo ważną częścią.

– Jednakże naszym celem jest ożywienie tego osiedla od środka, bo dotychczas było tu trochę sennie. Chcemy pokazać mieszkańcom, że to ich miejsce, że warto się z nim identyfikować, zaangażować w życie społeczności lokalnej.

 

 

 

Życie Warszawy

Najczęściej czytane