Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Do Puławskiej i na Okęcie nie na Euro

Konrad Majszyk 27-01-2012, ostatnia aktualizacja 27-01-2012 22:50

Południowa obwodnica i Trasa N-S mają 18 miesięcy poślizgu. Na Euro 2012 GDDKiA szykuje wariant awaryjny

Południowa obwodnica Warszawy z Konotopy na lotnisko i Puławską
źródło: Rzeczpospolita
Południowa obwodnica Warszawy z Konotopy na lotnisko i Puławską

Po­łu­dnio­wa ob­wod­ni­ca S2  mię­dzy wę­złem w Ko­no­to­pie – gdzie do­trze w tym ro­ku bu­do­wa­nych 91 km au­to­stra­dy A2 spod Ło­dzi – a ul. Pu­ław­ską ma kosz­to­wać łącz­nie w su­mie 2 mld 31 mln zł. Roz­grze­ba­ne są wę­zły dro­go­we: Al. Je­ro­zo­lim­skie, Opacz i al. Kra­kow­ska oraz dwa wia­duk­ty i tu­nel prze­kra­cza­ją­ce trzy li­nie ko­le­jo­we. Po­wsta­je też spóź­nio­na od­no­ga na Lot­ni­sko Cho­pi­na i ul. Ma­ry­nar­ską, czy­li przy­szła Tra­sa N­-S.

18 mie­się­cy po­śli­zgu

– Do­ło­ży­my wszel­kich sta­rań, że­by obie tra­sy by­ły prze­jezd­ne pod­czas Eu­ro 2012 – mó­wi rzecz­nicz­ka ma­zo­wiec­kiej Ge­ne­ral­nej Dy­rek­cji Dróg Kra­jo­wych i Au­to­strad Mał­go­rza­ta Tar­now­ska.

Ta­ki za­pis wciąż wid­nie­je w ofi­cjal­nym rzą­do­wym har­mo­no­gra­mie dla in­we­sty­cji prio­ry­te­to­wych dla Eu­ro 2012.

– Na do­trzy­ma­nie ter­mi­nu nie ma szans. In­we­sty­cja ma od 12 do 18 mie­się­cy opóź­nie­nia. Ro­bo­ty nie po­stę­pu­ją na klu­czo­wych wę­złach wzdłuż ca­łej tra­sy – mó­wi Ro­bert Chwiał­kow­ski ze Sto­wa­rzy­sze­nia In­te­gra­cji Sto­łecz­nej Ko­mu­ni­ka­cji.

W lip­cu ubie­głe­go ro­ku cen­tra­la GDD­KiA zle­ci­ła au­dyt bu­do­wy po­łu­dnio­wej ob­wod­ni­cy War­sza­wy. Wy­ni­ki by­ły ka­ta­stro­fal­ne. Z ra­por­tu wy­ni­ka­ło, że mi­nę­ło 41 proc. cza­su prze­zna­czo­ne­go na in­we­sty­cję, a za­awan­so­wa­nie prac wy­no­si­ło za­le­d­wie... 12 proc. Ak­tu­al­ne­go za­awan­so­wa­nia prac GDD­KiA wczo­raj nie po­tra­fi­ła po­dać.

GDD­KiA twier­dzi, że na po­łu­dnio­wej ob­wod­ni­cy War­sza­wy trwa­ją pra­ce: przy wy­ko­ny­wa­niu izo­la­cji, be­to­no­wa­niu na przy­czół­kach wia­duk­tów i prze­bu­do­wie ka­na­li­za­cji desz­czo­wej. Po­zo­sta­łe ro­bo­ty zo­sta­ły za­wie­szo­ne z po­wo­du wa­run­ków at­mos­fe­rycz­nych.

Od spe­cja­li­sty za­an­ga­żo­wa­ne­go w tę in­we­sty­cję usły­sze­li­śmy nie­ofi­cjal­nie: – Eu­ro 2012? Nie ma cu­dów. Je­śli tra­sa zo­sta­nie otwar­ta w tym ro­ku, to bę­dzie do­brze.

Przy­czy­ny po­raż­ki

Cze­mu jest aż tak źle? – Wy­ko­naw­cy bo­ry­ka­li się z nie­zi­den­ty­fi­ko­wa­ny­mi sie­cia­mi, któ­rych nie ma na ma­pach. Z po­wo­du nie­do­stęp­no­ści dzia­łek mie­li­śmy ogrom­ne pro­ble­my z wej­ściem na plac bu­do­wy – twier­dzi Mał­go­rza­ta Tar­now­ska z GDD­KiA.

Cho­dzi głów­nie o sto­ją­cy po­środ­ku tzw. re­zer­wy ko­mu­ni­ka­cyj­nej blok ko­mu­nal­ny przy ul. Ema­lio­wej 24 (w re­jo­nie al. Kra­kow­skiej), któ­ry przez pra­wie rok blo­ko­wał bu­do­wę. Ne­go­cja­cje z ośmio­ma z 24 ro­dzin by­ły trud­ne, bo nie chcia­ły się wy­pro­wa­dzić. Na ostat­nim eta­pie dwu­mi­liar­do­wa in­we­sty­cja za­wi­sła na wło­sku z po­wo­du... cią­ży jed­nej z lo­ka­to­rek (sta­ło się to przed za­koń­cze­niem ne­go­cja­cji, więc ro­dzi­nie na­le­ża­ło się au­to­ma­tycz­nie więk­sze lo­kum).

– Ten blok to tyl­ko je­den z ele­men­tów. W przy­pad­ku obu in­we­sty­cji wy­ni­kły po­waż­ne bra­ki pro­jek­to­we i pro­ble­my ko­or­dy­na­cyj­ne, np. na węź­le Ma­ry­nar­ska – mó­wi Ro­bert Chwiał­kow­ski z SI­SKOM.

In­ży­nie­ro­wie pra­cu­ją­cy dla GDD­KiA skar­żą się, że na bu­do­wie tzw. el­ki mię­dzy Ma­ry­nar­ską a zjaz­dem na Lot­ni­sko  Cho­pi­na wej­ście na te­ren bu­do­wy aż na pół­to­ra ro­ku za­blo­ko­wa­li im ko­le­ja­rze z PKP Pol­skich Li­nii Ko­le­jo­wych, któ­rzy bu­du­ją (też z opóź­nie­niem) dwu­ki­lo­me­tro­wy tu­nel – do­jazd po­cią­gów na lot­ni­sko ze Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go. Ko­le­ja­rze tłu­ma­czą to nie­spo­dzian­ka­mi, ja­kie do­tknę­ły ich in­we­sty­cję za 233 mln zł.

– Przez 15 mie­się­cy usu­wa­li­śmy i uty­li­zo­wa­li­śmy z te­re­nu bu­do­wy tu­ne­lu grunt za­nie­czysz­czo­ny ro­pą. Pięć mie­się­cy trwa­ło ewi­den­cjo­no­wa­nie od­kry­tych ru­in For­tu Zbarż – twier­dzi Ma­ciej Dut­kie­wicz z ko­le­jo­we­go Cen­trum Re­ali­za­cji In­we­sty­cji.

Po­łu­dnio­wej ob­wod­ni­cy War­sza­wy i Tra­sy N­-S nie bę­dzie na Eu­ro 2012. We­dług na­szych usta­leń w związ­ku z opóź­nie­niem GDD­KiA przed­sta­wi­ła spół­ce PL.2012 wa­riant B. Jak usły­sze­li­śmy, eks­per­ci roz­wa­ża­ją do­pusz­cze­nie do ru­chu przed Eu­ro 2012 krót­sze­go od­cin­ka ob­wod­ni­cy – od Ko­no­to­py tyl­ko do wę­zła Opacz, czy­li zjaz­du w stro­nę Al. Je­ro­zo­lim­skich i Ło­pu­szań­skiej.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane