Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Opary z obiadów nie dają żyć

kll 12-04-2012, ostatnia aktualizacja 12-04-2012 23:10

„Dość smrodu, mamy prawo do czystego powietrza" – postulowali wczoraj mieszkańcy bloku przy ul. Grzybowskiej 4

Był to już drugi protest zorganizowany przez lokatorów, którzy skarżą się na uciążliwe  zapachy przenikające do ich lokali z restauracji Rambam. Ta znajduje się na parterze budynku. – Mieszkam na 17. piętrze, a kuchenne opary nie pozwalają mi normalnie żyć – mówiła pani Maria.

Kłopoty ze smrodem, który przenika do mieszkań, rozpoczęły się w październiku 2011 r. Wtedy otworzono restaurację. Lokatorska Inicjatywa G4 zapowiada, że do skutku będzie walczyć o świeże powietrze w swoich domach.

– Smród z restauracyjnej kuchni pojawia się dlatego, że  działa ona w lokalu nieprzystosowanym do funkcji gastronomicznych. Nie ma właściwej wentylacji odpowietrzającej kuchenne zapachy. Wynajęty przez nas ekspert stwierdził, że restauracja nielegalnie podłączyła się do systemu wentylacyjnego budynku  – mówiła Monika Kwiatkowska mieszkająca na czwartym piętrze. Specjalista, który zrobił ekspertyzę dla mieszkańców, stwierdził, że niedopuszczalne jest podłączenie okapu kuchennego do instalacji wentylacji ogólnej.

Nie udało się przeprowadzić wizji w restauracji przybyłym wczoraj inspektorom nadzoru budowlanego. Lokal był nieczynny z powodu święta Pesach. Urzędnicy obiecali, że pojawią się ponownie, gdy lokal będzie otwarty.

Co o zarzutach sądzą właściciele Rambamu? Mąż właścicielki  w trakcie rozmowy telefonicznej z „Rz" zapewnił, że w lokalu są trzy niezależne źródła wentylacji. – Niemożliwe jest, by kuchenne zapachy czuć było na 17. piętrze – zakończył rozmowę.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane