Nie żyje były wiceburmistrz Woli
Zmarł 39-letni Ryszard Modzelewski, były wiceburmistrz Woli i Bielan. Okoliczności jego śmierci wyjaśnia prokuratura.
Samorządowiec zmarł we własnym mieszkaniu na Woli w ub. tygodniu. Jego ciało znalazła matka. – Wszczęliśmy postępowanie dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci. Już została zlecona sekcja zwłok – mówi prok. Przemysław Nowak, rzecznik stołecznej prokuratury.
Ryszard Modzelewski był wieloletnim samorządowcem. Pracował w urzędzie na Śródmieściu, gdzie był wiceburmistrzem. Potem objął takie stanowisko na Bielanach, by później trafić na Wolę. Tam też był wiceburmistrzem. Z Woli odszedł w ub. roku w atmosferze skandalu po tym jak po pijanemu awanturował się ze strażnikami miejskimi, którzy chcieli odwieźć go do Izby Wytrzeźwień.
Modzelewski był też znanym podróżnikiem w stołecznym samorządzie. Odwiedził ok. 70 krajów na wszystkich kontynentach. Był m.in. w Kolumbii, Ekwadorze, Polinezji. Z plecakiem podróżował po Iranie. Marzył by odwiedzić wszystkie państwa.
- Kiedyś to była pasja. Teraz to choroba. Naprawdę. Bzik. Jeżeli ktoś by mi zaproponował dobry wyjazd, to od razu pojechałbym – opowiadał nam Modzelewski.
Ostatnio był w długiej podróży dookoła świata, z której niedawno wrócił. I to była jego ostatnia podróż. Czy miała związek z jego śmiercią? Prokuratorzy będą to badać.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.