Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Ekshumowani na „Łączce” spoczną w mauzoleum

koz 08-01-2014, ostatnia aktualizacja 08-01-2014 06:50

Na Wojskowych Powązkach powstanie zbiorowy grobowiec. Przenoszone będą do niego – po identyfikacji – szczątki osób zamordowanych w czasach stalinowskich.

autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa

– Jak najszybciej rozpiszemy konkurs na koncepcję mauzoleum – powiedział „Rz" prof. Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Być może zostanie ono zbudowane w formie kolumbarium, czyli budowli z niszami w ścianach, w których stawia się np. urny.

Mauzoleum ma się stać zbiorowym grobowcem osób zamordowanych przez komunistów i grzebanych przez nich w anonimowych grobach w kwaterze „Ł" na wojskowych Powązkach (czyli na tzw. Łączce). Będą w nim składane szczątki zidentyfikowanych ofiar, jeśli rodziny się na to zgodzą.

Konkurs powinien zostać rozpisany jeszcze w I kwartale. Być może uda się postawić monument przed 27 września – w 75. rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego. Wtedy planowany jest pogrzeb zidentyfikowanych ofiar.

Z propozycją przeprowadzenia pogrzebu właśnie tego dnia wyszedł Bronisław Komorowski.

Fundacja Łączka (wspierająca prace prowadzone na Powązkach) proponuje, aby tego dnia odprawiona została msza w katedrze warszawskiej, a uroczystości pogrzebowe odbyły się na pl. Piłsudskiego w Warszawie. – Stamtąd ruszyłby kondukt pogrzebowy na wojskowe Powązki – mówi Tadeusz Płużański, prezes Fundacji.

Prace ekshumacyjne na cmentarzu wojskowym trwają od roku. Na razie znaleziono szczątki około 200 osób, a 16 zidentyfikowano. Wśród nich są legendarni działacze podziemia, m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz, „Łupaszka", mjr Hieronim Dekutowski, „Zapora", a także ostatni dowódca Narodowych Sił Zbrojnych ppłk. Stanisław Kasznica. Ekshumowane szczątki znajdują się obecnie w wydzielonym pomieszczeniu na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.

Prace na Powązkach prowadzi zespół IPN kierowany przez prof. Krzysztofa Szwagrzyka. Identyfikacją zajmują się specjaliści z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów, która powstała przy  Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie. Jak szacują eksperci, na Łączce nadal są szczątki około 100 osób.

Badacze szukają m.in. szczątków gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila" – szefa Kedywu Komendy Głównej AK, ppłk. Łukasza Cieplińskiego – przywódcy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, oraz płk. Witolda Pileckiego, dobrowolnego więźnia Auschwitz.

rp.pl

Najczęściej czytane