Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kolejna bitwa o Twardą. Rodzice mają rozwiązanie

Marek Kozubal 09-02-2014, ostatnia aktualizacja 10-02-2014 09:04

Śródmieście stoi na stanowisku, aby przenieść jedno z najlepszych gimnazjów na Mokotów. Tymczasem rodzice porozumieli się z inwestorem skupiającym grunty. Chcą, aby wybudowano nową szkołę.

Gimnazjum z Twardej miało w ubiegłym roku ponad  60 laureatów i finalistów olimpiad
autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Gimnazjum z Twardej miało w ubiegłym roku ponad 60 laureatów i finalistów olimpiad

Bój toczy się o dwujęzyczne gimnazjum nr 42 z ul. Twardej. To jedno z najlepszych gimnazjów w stolicy, w poprzednim roku miało 60 laureatów i finalistów olimpiad i konkursów przedmiotowych.

Z powodu roszczeń do działek dzielnica chce przenieść placówkę do budynku po byłej zawodówce przy ul. Żywnego na Mokotowie. Początkowo przeprowadzka miała się odbyć do 
1 września 2015 r. Jednak pod koniec poprzedniego roku inwestor, który skupuje roszczenia zgodził się przesunąć ten termin o rok.

Dlatego na najbliższej sesji Rady Warszawy ratusz chce przeforsować uchwałę o przeniesieniu szkoły do obiektu przy ul. Żywnego do 1 września 2016 roku.

Rodzice i nauczyciele z tej szkoły ostro przeciwstawiają się temu pomysłowi. Uważaj, że przeniesienie gimnazjum na Mokotów utrudni dostęp do tej placówki uczniom. Jest to bowiem szkoła bezobwodowa, chodzą do niej uczniowie z całej Warszawy oraz okolicznych miejscowości. Sprzyja temu centralne usytuowanie placówki, bliskość metra oraz stacji kolejowych.

Rodzice od momentu, gdy dzielnica postanowiła przenieść placówkę walczą o utrzymanie jest w centrum miasta. Proponowali m.in. aby umieścić ją w zlikwidowanym kilka lat temu budynku podstawówki przy ul. Złotej i Twardej. Obiekt ten stoi pusty i niszczeje. Urzędnicy odpowiedzieli jednak, że nie jest uregulowana kwestia własności tego budynku.

Postanowili więc rozmawiać z inwestorem, który skupuje roszczenia do gruntów na których stoi szkoła przy Twardej.

„Niedawno rodzice wspólnie z pracownią architektoniczną przygotowali projekt budowy nowej szkoły na terenie obecnego boiska. Dotarli także z propozycją do inwestora skupującego grunty. Zaskakująca okazała się informacja, że nie tylko nie widzi on przeszkód w dalszym działaniu gimnazjum, ale wręcz sam taki scenariusz proponował miastu wcześniej" – informuje nas w przesłanej informacji Błażej Karczewski, członek Rady Rodziców szkoły przy Twardej.

„ Mogę zapewnić, że inwestor nie widzi przeszkód, aby gimnazjum pozostało w obecnej lokalizacji, w nowym budynku umiejscowionym na terenie dzisiejszego boiska. Podobny plan zresztą już wcześniej przedkładaliśmy władzom Śródmieścia. Powstały nawet wstępne projekty" – cytują Magdalenę Marcinkowską, reprezentującą inwestora.

Zdaniem rodziców część obecnego terenu boiska jest własnością miasta. Pozostałe fragmenty działki powinny być przedmiotem rozmów pomiędzy właścicielami odzyskanych gruntów, a miastem, aby stworzyć możliwość posadowienia nowego budynku szkoły.

„W tej sprawie gimnazjum przy Twardej może liczyć na przychylność inwestora. Decyzja co do wymiany działek leży jednak po stronie władz miasta" - dodaje Magdalena Marcinkowska.

„Marcinkowska podkreśla, że inwestorowi zależy na przyszłości tak dobrego gimnazjum - stąd otwartość na wypracowanie obustronnie korzystnego rozwiązania" – czytamy w przesłanym oświadczeniu.

„Wybudowany miałby tam być nowoczesny budynek szkolny łącznie z salą gimnastyczną - zapewnia w przesłanym stanowisku architekt inż. Krzysztof Nowak, autor projektu. Warto podkreślić, że projekt koncepcyjny został przygotowany przez jego pracownię nieodpłatnie".

Zdaniem rodziców koszty budowy szkoły mogłyby zostać pokryte m.in. ze środków, które mają pójść na generalny remont zrujnowanego budynku przy Żywnego. Ratusz chce przeznaczyć na ten cel ok. 8 mln zł.

Rodzice uważają, że koncepcja budowy szkoły na terenie boiska przy ul. Twardej mogłaby też rozwiązać problem lokalizacji innych szkół. Otóż proponują oni, aby do tego samego budynku przenieść uczniów liceum imienia J. Nowaka-Jeziorańskiego. Przypomnijmy szkoła ta musi opuścić budynek Uniwersytetu Warszawskiego przy ul. Mokotowskiej. Władze dzielnicy Śródmieście chciałyby przenieść ją do podstawowej szkoły sportowej przy ul. Hożej.

Jak czytamy w przesłanym stanowisku „w poniedziałek rodzice spotykają się z burmistrzem dzielnicy Śródmieście Wojciechem Bartelskim, na którym przedstawią swoje propozycje".

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane