Kupony ratunkiem dla domowego budżetu?

Ekonomiści i bankowcy biją na alarm: Polacy nie potrafią oszczędzać!. Z danych GUS wynika, że aż dwie trzecie Polaków nie ma żadnych oszczędności. Nie oszczędzamy wcale lub tylko „dorywczo”. Jeśli już posiadamy jakąś kwotę, to szybko ją konsumujemy. W tej kwestii zdecydowanie daleko nam do krajów Europy Zachodniej – Niemiec, Holandii czy nawet Hiszpanii.

Nauka oszczędzania

Czym spowodowany jest taki stan rzeczy? Według zeszłorocznych badań Homo Homini wynika, że aż 70 proc. badanych jako główny powód braku posiadanych oszczędności tłumaczy zbyt niskim dochodem. Czy aby na pewno? Jeśli porównamy dane dotyczące zarobków, zauważymy, że zarabiamy więcej niż 5-10 lat temu. Jak wynika z badań, coraz częściej też jesteśmy zadowoleni z posiadanego poziomu życia. Psychologowie wskazują, że przyczyną problemu jest brak nawyku oszczędzania. Jeśli już decydujemy się na odłożenie pewnej sumy, jest to związane z określonym celem (np. kupno nowego samochodu, wakacje). Mobilizacyjne podejście do oszczędzania skutkuje w rezultacie „przejadaniem" lwiej części nadwyżek z naszych dochodów.

Oszczędzanie, jak każdy nawyk, wymaga wyuczenia. Zdecydowania większość, bo aż dwie trzecie z nas, nawet jeśli posiada jakieś oszczędności, i tak wydaje je na bieżącą konsumpcję. Dlatego też powinniśmy zacząć od codziennych wydatków. Wyrabiając pewne nawyki w naszych codziennych decyzjach zakupowych, jesteśmy w stanie skutecznie i trwale zmniejszyć sumę wydawanych środków, jednocześnie nie obniżając naszego komfortu życia.

 

Dobry nawyk – kupony rabatowe

Zacznij od początku — zrób saldo wydatków z ostatniego miesiąca. Zwróć uwagę na to, ile i na co wydałeś, i zrób listę. Czy można dane rzeczy kupić taniej? W większości na pewno tak. Sposobem na tańsze zakupy może być internet. Ceny w większości sklepów internetowych są niższe niż w ich stacjonarnych odpowiednikach. Możesz tę kwotę obniżyć jeszcze bardziej, korzystając z kuponów rabatowych. Istnieją serwisy poświęcone kodom rabatowym, takie jak Kupon.pl, które zbierają informacje na temat aktualnych promocji sprzedażowych w sklepach internetowych. Korzystając z couponingu, można zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt procent na jednorazowym zakupie, co w skali miesiąca daje nam zauważalną sumę.

Na zachodzie couponing, czyli korzystanie z kuponów zniżkowych, jest jedną z najpopularniejszych form wpływania na domowy budżet. Wielką popularnością cieszy się program telewizyjny „Extreme Couponing”, w którym uczestnicy udowadniają, że skrzętnie kolekcjonując i zarządzając oferowanymi za darmo kuponami zniżkowymi, można zaoszczędzić dziesiątki, jeśli nie setki dolarów miesięcznie. Cały proces jest nieco skomplikowany i czasochłonny. Wymaga także wiedzy i zaangażowania – począwszy od znajdowania kuponów, drukowania ich, segregowania i odpowiedniego łączenia. Dużo prostszym i wygodniejszym, lecz nie mniej skutecznym rozwiązaniem są wspomniane wcześniej e-kupony. Nie wymagają one od nas żadnego wysiłku (poza kilkoma kliknięciami myszką) ani dodatkowego czasu (w ciągu jednej chwili jesteśmy przenoszeni na stronę interesującego nas sklepu internetowego, gdzie kontynuujemy zakupy). Regularne korzystanie z tego typu okazji może być dużym odciążeniem dla naszego budżetu.