Linie cmentarne już ruszyły
W ten weekend ZTM wprowadził takie zmiany, aby łatwiej można było dojechać do cmentarzy.
Na ulice wyjechały dwie linie cmentarne. Część linii zwykłych kursuje zaś z większą częstotliwością - informuje Igor Krajnow, rzecznik ZTM.
W sobotę na ulice wyjechały linie cmentarne C4 i C40. Będą one też kursowały w niedzielę. Linia C4 kursuje na trasie: Cm. Wolski – Wolska – Skierniewicka – Kasprzaka – Prosta – al. Jana Pawła II – Słomińskiego – most Gdański – Starzyńskiego – Odrowąża – Matki Teresy z Kalkuty – Rembielińska – Annopol.
Trasa linii C40 jeździ na trasie : Metro Młociny – Kasprowicza – Sokratesa – Wólczyńska – Opłotek – Palisadowa – Wóycickiego – Cm. Północny -Brama Gł. – Wóycickiego – Cm. Północny -Brama Płd. – Wólczyńska – Estrady – Widokowa – Cm. Północny -Brama Zach.
Obie linie kursują w godz. 8-17.30. Wprowadzone zostały także zmiany w komunikacji regularnej. Linia 4 kursuje częściej. Do obsługi linii 6 i 27 zostały skierowane wyłącznie pociągi dwuwagonowe.
Zmiany zostały również wprowadzone na części linii autobusowych. Linie: 115, 147, 173, 180, 181, 189, 227, 409 i 701 kursują częściej. Do obsługi linii: 110, 156, 191 i 227 zostały skierowane bardziej pojemne autobusy. Dodatkowo w czasie tego weekendu uruchomiona została także linia 356.
ZTM informuje, że przystanki przy cmentarzach, które są na żądanie, stały się przystankami stałymi. W niedzielę tramwaje będą kursowały według sobotniego rozkładu jazdy, podobnie jak autobusy (z wyjątkiem linii „L") i metro (bez kursów nocnych).
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.