Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Na Łączce będzie Panteon Niezłomnych

18-12-2014, ostatnia aktualizacja 18-12-2014 14:30

W czwartek zostanie ogłoszony konkurs na Panteon - Mauzoleum ofiar zbrodni komunistycznych, zostanie on wybudowany w kwaterze Ł warszawskiego cmentarza powązkowskiego.

Kwatera Ł na warszawskim cmentarzu powązkowskim
źródło: Archiwum
Kwatera Ł na warszawskim cmentarzu powązkowskim

Taką informację przekazał Adam Siwek, naczelnik Wydziału Krajowego Rady. Monument ten ma upamiętnić miejsce, gdzie w latach 40. i 50. potajemnie chowano ofiary zbrodni komunistycznych.

We wrześniu w w czasie uroczystości związanych z identyfikacją ośmiu ofiar zbrodni komunistycznych prof. Andrzej K. Kunert sekretarz Rada Ochrony Pamięci Walk Męczeństwa mówił nam, że część monumentu mogłaby zostać umieszczona w miejscu, skąd już ekshumowano zamordowanych. W monumencie o formie kolumbarium miałyby spocząć szczątki ekshumowanych na Łączce osób (oczywiście za zgodą rodziny). Rada zakłada, że jeżeli wszystko pójdzie dobrze, uroczysty państwowy pogrzeb ofiar znalezionych na Łączce mógłby się odbyć w przyszłym roku we wrześniu w rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego.

Druga część pomnika miałaby być poświęcona żołnierzom wyklętym, którzy zginęli w innych regionach kraju. Ta część pomnika mogłaby zostać zlokalizowana w miejscu, gdzie dzisiaj znajdują się współczesne groby.

Z materiałów IPN wynika, że w latach 1982 - 1984 w miejscu tajnych pochówków, pochowano ok. 200 osób uznanych za zasłużonych dla komunistycznego państwa. Byli wśród nich m.in. oficerowie LWP, sędziowie okresu stalinowskiego, oficerowie bezpieki i Informacji Wojskowej. Groby te zajęły ok. jednej trzeciej części pola, gdzie wcześniej chowano straconych.

Groby te będą mogły zostać przeniesione w inne miejsce dopiero po znowelizowaniu kilku ustaw m.in. o cmentarzach, IPN. Projekt zmian przygotowała już Kancelaria Prezydenta RP, trafił on do Sejmu.

Przed rozpoczęciem kolejnych ekshumacji część współczesnych grobów mogłaby trafić na działkę, która dzisiaj znajduje się poza cmentarzem wojskowym. Chodzi o tereny tzw. rezerwowe pod planowaną budowę trasy Mostu Krasińskiego (ma przebiegać obok cmentarza na Powązkach). W przyszłości o teren ten miałby zostać powiększony cmentarz powązkowski.

rp.pl

Najczęściej czytane