Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Rynek kapitałowy urodził się w Warszawie

Przemysław Szubański 24-05-2017, ostatnia aktualizacja 24-05-2017 09:10

Działalność polskich parkietów przerywały wojny światowe i socjalizm. Obecny etap zaczął się w 1991 roku.

W sprawach dzikiej reprywatyzacji w stolicy toczy się obecnie 100 śledztw.
źródło: Shutterstock
W sprawach dzikiej reprywatyzacji w stolicy toczy się obecnie 100 śledztw.

Uroczysty jubileusz Giełdy Papierów Wartościowych i całego polskiego rynku kapitałowego odbędzie się w środę w Galerii Porczyńskich na placu Bankowym w Warszawie. Wezmą w nim udział przedstawiciele spółek, instytucji finansowych, biur maklerskich, organizacji i stowarzyszeń rynku kapitałowego. Będzie również obecny prezydent Andrzej Duda, a także wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Patronami medialnymi gali są „Rzeczpospolita" oraz Gazeta Giełdy i Inwestorów „Parkiet".

Galeria Porczyńskich to historyczne dla giełdy miejsce – tu miał siedzibę Bank Polski, założony przez księcia Franciszka Ksawerego Druckiego-Lubeckiego. To tu nowe lokum znalazła w 1828 roku Warszawska Giełda Kupiecka, po przeprowadzce z Pałacu Saskiego.Wszystko zaczęło się jednak w poniedziałek, 12 maja 1817 roku. W samo południe rozpoczęła się pierwsza sesja Warszawskiej Giełdy Kupieckiej – pierwszego parkietu na ziemiach polskich.

Akcye bez kobiet

Sesje na Giełdzie Kupieckiej odbywały się w godzinach 12–13, wstęp na salę giełdową był co do zasady wolny, jednak nie wpuszczano na nią kobiet (ze względu na przyzwoitość, „której w natłoku giełdowym nie trudno można by ubliżyć"). Transakcje obligatoryjnie zawierane były za pośrednictwem maklerów.

Pierwotnie na giełdzie handlowano jedynie wekslami i walutami. Pierwszym papierem wartościowym wprowadzonym do notowań były listy zastawne Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Królestwie Polskim, pierwszymi akcjami – „akcye na koley Żelazną na Wiedeń".

W 1872 r. giełda pieniężna oddzieliła się od towarowej, a w 1879 r. z tej ostatniej wyodrębniła się ponadto giełda zbożowa. W XIX wieku obok istnienia warszawskiej giełdy podejmowane były także próby utworzenia giełd w innych miastach późniejszej Polski, między innymi w Krakowie, we Lwowie, w Łodzi, we Wrocławiu czy w Poznaniu.

Nie tylko stolica

Z chwilą wybuchu I wojny światowej giełda warszawska została zamknięta, a jej działalność reaktywowano 1 stycznia 1921 r. Podstawowym polskim aktem prawnym, na podstawie którego w 20-leciu międzywojennym działały giełdy pieniężne, było rozporządzenie prezydenta RP z 28 grudnia 1924 r. o organizacji giełd. Przedmiotem obrotów na giełdach pieniężnych w II RP były: papiery wartościowe, weksle, czeki, przekazy, waluty, monety i szlachetne kruszce (złoto, platyna i srebro). Ustawowymi władzami giełdy były: ogólne zgromadzenie członków giełdy, rady giełdowe, sądy rozjemcze, komisje dyscyplinarne oraz komisje przewidziane przez statut.

W II RP funkcjonowały trzy główne, pod względem na wartości kwot pieniężnych zgromadzonych w papierach wartościowych, giełdy pieniężne: Warszawska Giełda Pieniężna, Łódzka Giełda Pieniężna i Krakowska Giełda Pieniężna. Przy czym Giełdy Łódzka i Krakowska podobnie jak pozostałe giełdy II RP (w Katowicach, Poznaniu, Wilnie i we Lwowie) miały status giełd prowincjonalnych.

Polskie giełdy pieniężne przed wrześniem 1939 r. były bardzo ważnym elementem ładu gospodarczego II RP, ponieważ wartość środków finansowych zgromadzonych w papierach giełdowych w roku 1939 przekroczyła kwotę 3 mld ówczesnych złotych (566 mln ówczesnych dolarów). Największa była Warszawska Giełda Pieniężna. W 1938 r. notowano na niej 130 papierów: obligacje (państwowe, bankowe, municypalne), listy zastawne oraz akcje. Na pozostałe giełdy pieniężne przypadało 20–30 proc. ogólnej sumy obrotów. Oprócz nich w II RP działało 10 regionalnych giełd towarowych. Obrót na nich w 1938 r. zbliżył się do 5 mln ton towarów.

Powojenne odrodzenie

Z chwilą wybuchu II wojny światowej giełda w Warszawie została zamknięta. Po roku 1945 próbowano reaktywować rynek kapitałowy, ale bez powodzenia, bo nie był on elementem gospodarki socjalistycznej.

Dopiero po roku 1989 rozpoczęły się organizacyjno-prawne przygotowania do ponownego uruchomienia rynku kapitałowego. W ciągu kilku miesięcy, dzięki pomocy merytorycznej i finansowej Spółki Giełd Francuskich (Société de Bourses Françaises) i Centralnego Depozytu SICOVAM, opracowano szczegółowe procedury nowoczesnego obrotu giełdowego. 22 marca 1991 r. Sejm uchwalił ustawę – Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi i funduszach powierniczych. 12 kwietnia 1991 r., minister przekształceń własnościowych i minister finansów reprezentujący Skarb Państwa podpisali akt założycielski Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Cztery dni później, 16 kwietnia odbyła się pierwsza sesja giełdowa z udziałem siedmiu domów maklerskich, na której notowano akcje pięciu spółek. Wpłynęło wówczas 112 zleceń kupna i sprzedaży, a łączny obrót giełdy wyniósł 1990 zł (2 tys. dolarów). Pierwszą siedzibą był dawny Dom Partii, skąd w 2000 r. przeniosła się do nowej siedziby przy Książęcej 4.

– Przez dwa stulecia polska giełda odgrywała istotną rolę społeczną i gospodarczą. Obecnie GPW, wspólnie ze wszystkimi uczestnikami rynku kapitałowego, ma szansę stać się wehikułem rozwoju, innowacyjności i konkurencyjności polskich firm – podkreśla Jarosław Grzywiński, p.o. prezesa Giełdy Papierów Wartościowych. ©℗

W tekście wykorzystano materiały ze stron: http://www.krzysztofkopec.pl, http://dsa.pl, https://www.gpw.pl/ oraz książki Dariusza Tadeusza Dziuby „Giełdy i ich archetypy na ziemiach polskich" wydawnictwa Difin, 2006.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: p.szubanski@rp.pl

"Rzeczpospolita"

Najczęściej czytane