Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kamiński: prezydent pomoże emigrantom "marcowym"

ar 02-03-2008, ostatnia aktualizacja 02-03-2008 17:47

W czasie nadchodzących obchodów 40. rocznicy wydarzeń marcowych można się spodziewać ważnych słów i inicjatyw prezydenta w sprawie obywatelstwa osób, które w wyniku antysemickiej nagonki opuściły Polskę - zapowiedział minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński.

Michał Kamiński
autor: Pasterski Radosław
źródło: Fotorzepa
Michał Kamiński

Minister nie chciał jednak ujawnić żadnych szczegółów.Jak podkreślił Kamiński, prezydent uważa, że żadna z osób, która została w 1968 r. zmuszona do emigracji, nie utraciła polskiego obywatelstwa.

- Tych ludzi spotkała ewidentna krzywda, byli bardzo często wbrew swej woli, w atmosferze antysemickiej agresji wyrzucani z Polski. Zdaniem prezydenta, ci ludzie polskiego obywatelstwa nie stracili - powiedział Kamiński.

Według prawa obywatelstwa polskiego nie można przywrócić; może je jedynie nadać prezydent na wniosek zainteresowanego. Możliwe jest jednak potwierdzenie, że obywatelstwo nigdy nie zostało utracone. Potwierdzenie takie wydają wojewodowie.

MSWiA w nadchodzącym tygodniu ma przedstawić swoje stanowisko w sprawie obywatelstwa osób, które wyemigrowały po marcu 1968 r. Chodzi o osoby, które po 1968 roku wyemigrowały do Izraela i otrzymały tamtejsze obywatelstwo, a przed wyjazdem z Polski składały wnioski o zmianę obywatelstwa - bo tylko te warunki łącznie, w świetle PRL-owskich przepisów, niosły za sobą utratę polskiego obywatelstwa.

Piątkowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że wojewodowie i MSWiA odmawiają potwierdzenia obywatelstwa polskiego osobom, które wyjechały do Izraela.

Naczelny Sąd Administracyjny i Sąd Najwyższy orzekają, że "marcowi emigranci nigdy nie utracili obywatelstwa, bo nie dostali od polskich władz decyzji o jego utracie". Zdaniem sądów zgoda na zmianę obywatelstwa musi być aktem indywidualnym, skierowanym do konkretnej osoby.

Zdaniem Michała Kamińskiego, "jest niezwykle smutne, że w Polsce w tej sprawie istnieje dwoistość interpretacji przepisów".

- Należy - i prezydent opowiada się za tym - by w dialogu między instytucjami państwa polskiego, które są do tego uprawnione, sprawę tę załatwić w sposób godny i zgodny z prawem - powiedział.

rp.pl

Najczęściej czytane