Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Miasteczko Wilanów, czyli luksus bez zieleni, sklepów i rozrywki

Maciej Szczepaniuk 28-03-2008, ostatnia aktualizacja 28-03-2008 21:49

W Miasteczku Wilanów brakuje nie tylko dróg. Z planów budowy znikają kolejne atrakcje reklamowane przez deweloperów w folderach.

źródło: Życie Warszawy

– Czujemy się oszukani – mówi szef Stowarzyszenia Mieszkańców Miasteczka Wilanów Stanisław Orzeł. – Ciągle dowiadujemy się, że inwestor rezygnuje z ważnych elementów osiedla, np. targu czy teatru.

Mieszkańcy są wściekli, ponieważ dodatkowe atrakcje, takie jak kino, często decydowały przy wyborze mieszkania akurat w Miasteczku Wilanów.– Zamiast wysokiej kultury mam obłocone buty po spacerze po osiedlowych wertepach – mówi z przekąsem Tomasz Kuszłejko, jeden z mieszkańców.Inwestor kompleksu – Prokom Investments – obiecywał, że w centrum Miasteczka Wilanów powstanie galeria handlowo-usługowa z marketem Auchan, który nie miał być blaszaną budą, a estetycznym budynkiem. Rok temu wycofał się z planów. Zamiast tego powstaną bloki, tyle że ze sklepami na parterze.

W sumie wzdłuż projektowanej ulicy „nowy” Nowy Świat będzie ok. 40 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej. To aż o 100 tys. mniej, niż Prokom zapowiadał. Kolejne domy wyrosną też zamiast części ogrodu zimowego, który miał powstać wzdłuż ul. Przyczółkowej.

Jacek Kaliszuk z firmy Polnord, która przejęła inwestycję, zapewnia, że osiedle z folderów jeszcze powstanie. – Na wszystko trzeba czasu – mówi.Na razie jednak mowy nie ma też o budowie przedszkoli i placówek kulturalnych. Choć władze Wilanowa przypominały, że na większości terenu plan zagospodarowania dopuszcza budowę szkół, to właściciel gruntu sprzedawał działki tylko pod budowę kolejnych bloków.

Finansowaniem placówek edukacyjnych na osiedlu nie jest zainteresowane także miasto. W listopadzie ratusz odrzucił prośbę władz Wilanowa o wygospodarowanie 27 mln zł na wykup działki pod szkołę.

Nie powstaną także żłobek i przedszkole. Jedyna szkoła, która ma szansę na realizację w ciągu najbliższych lat, będzie prywatna i przyjmie zaledwie 400 dzieci.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane