Łagodna zima, służby wypoczywają

Podczas tegorocznej zimy pługosolarki wyjeżdżały 40 razy, to jest dwa razy rzadziej niż rok wcześniej. Ostatni raz w lutym.

Ta zima była wyjątkowo łagodna. Odczuli to nie tylko kierowcy czy piesi, ale też służby sprzątające stolicę. Zarząd Oczyszczania Miasta podsumował  właśnie sezon zimowy 2013/2014 rok. ZOM rozpoczął go w połowie października. - Od tego dnia pługosolarki wyjeżdżały na ulicę 40 razy.

- Pierwszą akcję za ogłosiliśmy 27 listopada 2013 r., a ostatnią 10 lutego b Koszt oczyszczania ulic i chodników wyniósł 46,5 mln zł – mówi Zofia Ślepowrońska, rzecznik ZOM.

Dla porównania. W sezonie 2012/2013 przeprowadzono ponad 89 działań, które kosztowały 75 mln zł.  – Wtedy zima trwała zdecydowanie dłużej. Pierwsza akcja odbywał się 27 października 2012, ostatnia - 8 kwietnia 2013 roku – wylicza Ślepowrońska.

Najbardziej pracowitym miesiącem dla służb oczyszczania był styczeń. Wtedy przeprowadzano 28 akcji likwidacji śliskości na jezdniach. To 70 proc. wszystkich przeprowadzonych podczas tej zimy. W lutym 2014 pługosolarki wyjechały na stołeczne ulice tylko dwa razy, a w poprzednim sezonie aż  15.

- W marcu po zimie właściwie nie było śladu, rozpoczęło się wiosenne sprzątanie miasta. Z kolei rok wcześniej przeprowadzono aż 17 akcji zabezpieczania ulic przed śliskością  – wylicza Ślepowrońska.

W kwietniu tego roku pługosolarki  też stały w garażach, a w 2013 roku sprzęt do działań zimowych wysyłaliśmy 4 razy, a ostatnia akcja miała miejsce 8 kwietnia 2013 r.

– To był jeden z najłagodniejszy sezonów od dziewięciu lat. W roku 2011 solarki wyjeżdżały na ulicę jeszcze 4 maja nad ranem – mówi Ślepowrońska. Z raportu przygotowanego przez ZOM wynika, że jeszcze mniej wyjazdów było podczas akcji zimowej w sezonie 2007/2008. Wtedy było ich tylko 35.