Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Zaczipuj pupila

koz 07-08-2018, ostatnia aktualizacja 07-08-2018 09:25

Warszawiacy mogą zaczipować bezpłatnie psa lub kota w kilkunastu klinikach w stolicy.

źródło: materiały prasowe

Warto, aby czworonożny przyjaciel był wyposażony w czip. To mikrourządzenie wszczepiane pod skórę zwierzęcia w okolicach szyi bądź łopatki. Numer czipa jest wpisany do specjalnej bazy Międzynarodowej Bazy Danych SAFE-ANIMAL.

W przypadku znalezienia bezdomnego zwierzęcia, po zeskanowaniu kodu, można natychmiastowo poznać dane właściciela, takie jak adres zamieszkania czy numeru telefonu.

– Gdyby wszyscy czipowali swoje psy i koty, nie byłoby problemu z bezdomnością zwierząt – zauważa Henryk Strzelczyk, dyrektor warszawskiego schroniska „Na Paluchu" – Gdy trafia do nas zgubiony pupil, pierwsze co robimy, to szukamy, czy ma przypisany kod. Jeśli tak, od razu kontaktujemy się z jego właścicielem. Potem zwierzak już bezpiecznie czeka na powrót do swojego domu – tłumaczy.

– Tylko w pierwszym półroczu 2018 r. na Palucha trafiło 1339 psów, z czego aż 524 zostało odebranych przez swojego pana bądź panią. Większe zmartwienie mamy z kotami – od stycznia do końca czerwca przyjęliśmy 548 wąsatych przyjaciół i tylko 81 trafiło z powrotem do rąk właścicieli. A przecież kota też można zaczipować w Warszawie za darmo – dodaje dyrektor.

Sam proces czipowania trwa tylko kilka sekund. Weterynarz wszczepia podskórnie mikroprocesor za pomocą specjalnej igły. Urządzenie jest wielkości ziarenka ryżu i nie przeszkadza w codziennym życiu zwierzęcia. Nie powoduje też żadnych reakcji alergicznych. Wizyta w klinice przebiega bardzo szybko – właściciel pupila wypełnia na miejscu wniosek o wykonanie zabiegu, okazuje dowód tożsamości i książeczkę zdrowia psa lub kota. Jedynym wymogiem jest to, aby zwierzę miało ukończone 12 tygodni życia. Przypadku psów trzeba jeszcze przedstawić aktualne potwierdzenie szczepienia przeciwko wściekliźnie.

Po zaczipowaniu dane z wniosku wprowadzane są do bazy SAFE-ANIMAL. Już po 14 dniach od wizyty weterynaryjnej, adres zamieszkania i telefon znajdują się na bezpiecznych serwerach, obsługiwanych w wielu krajach całego świata. Gdy zwierzę zostanie odnalezione, można natychmiastowo znaleźć namiary na jego dom za pomocą specjalnego czytnika. W skanery wyposażone jest Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt, a także Eko Patrole Straży Miejskiej oraz większość lecznic weterynaryjnych.

Akcję bezpłatnego, elektronicznego znakowania psów i kotów prowadzi Biuro Ochrony Środowiska. Stołeczna jednostka współpracuje z kilkunastoma klinikami weterynaryjnymi, które działają na terenie dwunastu dzielnic.

Do 1 sierpnia 2018 r. zaczipowano już 2 598 pupili. W budżecie są jeszcze pieniądze na kolejne zabiegi. Z darmowego znakowania można skorzystać do 14 grudnia 2018 r. bądź do momentu, kiedy zostaną wyczerpane środki finansowe.

zw.com.pl

Najczęściej czytane