Dorota Kania odchodzi z "Wprost"
– Dorota Kania nie pracuje już w naszym piśmie. Wcześniej była zawieszona, a teraz postanowiliśmy rozwiązać z nią umowę – mówi "Rzeczpospolitej" redaktor naczelny "Wprost" Stanisław Janecki. Nie potwierdza, że ma to związek z pożyczką, jakiej lobbysta Marek Dochnal miał udzielić dziennikarce.
Dochnal powiedział w "Teraz my", że Kania pożyczyła od jego rodziny kilkaset tysięcy złotych i obiecywała kontakty z politykami PiS. Kania twierdzi, że nic nie obiecywała. Pieniądze oddała.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.