Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Autobusowa czystka

Konrad Majszyk 19-04-2009, ostatnia aktualizacja 20-04-2009 18:08

Po serii pożarów w autobusach stanowiska stracili dyrektor do spraw przewozów MZA i szefowie dwóch zajezdni – dowiedziało się „ŻW”. Dzisiaj do Warszawy zjadą prezesi autobusowych koncernów, których pojazdy płonęły.

Pożar autobusu na trasie Łazienkowskiej
autor: Dudek Jerzy
źródło: Fotorzepa
Pożar autobusu na trasie Łazienkowskiej

Zwolnienia to odpowiedź prezesa Miejskich Zakładów Autobusowych Mieczysława Magierskiego na trzy pożary trzech różnych typów pojazdów jego spółki w ciągu dziewięciu dni.

W piątek na skrzyżowaniu ul. Leszno z Okopową płonął MAN niemieckiego koncernu z linii 190. Dzień wcześniej na ul. Marsa w ogniu stanął jelcz linii 520. W środę, tydzień wcześniej, na Trasie Łazienkowskiej spłonął doszczętnie polski solaris kursujący na linii 408.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, stanowisko stracił  w związku z tym dyrektor do spraw przewozów MZA Włodzimierz Wojciechowski odpowiedzialny w tej spółce za przewozy. Na razie nie zapadła decyzja, czy zostanie zwolniony. MZA odmówiły w tej sprawie komentarza. – Włodzimierz Wojciechowski przebywa obecnie na urlopie. Jego funkcję pełni dotychczasowy kierownik do spraw przewozów Janusz Ciepieńko – ucina rzecznik MZA Adam Stawicki.

Według ustaleń „ŻW”, w poniedziałek zdymisjonowany zostanie też szef zajezdni Woronicza Krzysztof Zaręba i zajezdni Ostrobramska – Mariusz Krupa. To w tych dwóch zakładach miało zostać stwierdzonych najwięcej uchybień podczas dwóch niezapowiedzianych kontroli (ostatnia odbyła się w nocy z piątku na sobotę).

Co z szefami pozostałych zajezdni? Na dzisiaj mają przygotować propozycję „planów naprawczych”. Według naszych informacji, dostali nakaz złożenia ich bezpośrednio do prezesa MZA Magierskiego, czyli z pominięciem wiceprezesa Jerzego Wielgusa, który odpowiada za działalność operacyjną spółki. Izolacja Wielgusa może być zapowiedzią kolejnych ostrych ruchów kadrowych. Według naszego informatora, to dopiero początek zwolnień.Specjaliści z ratusza mają też wziąć pod lupę kontrakty z firmami zewnętrznymi serwisującymi autobusy dla MZA, np. BTS odpowiedzialną za 80 solarisów kupionych za czasów wiceprezydenta Andrzeja Urbańskiego.Płonące autobusy to katastrofa wizerunkowa dla ich producentów. Solaris Urbino to jeden z polskich hitów eksportowych, który jest z powodzeniem sprzedawany do licznych miast w 16 krajach Europy, a także do Dubaju.We wtorek na wspólnej konferencji prasowej mają wystąpić prezes Solarisa Bus & Coach Solange Olszewska i Polskich Autobusów (producent m.in. jelcza) Franciszek Gaik. Obecności nie potwierdził jeszcze przedstawiciel trzeciej „gorącej” marki: MAN Polska.

Dzisiaj powinna zacząć działać powołana przez wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza autobusowa komisja z udziałem m.in. policji i strażaków.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane