Najazd na autokomis przy Płowieckiej
We wtorek egzekutor ma zająć z policjantami komis Bogdan-Car, który wstrzymuje budowę Trasy Siekierkowskiej.
Wojewoda Jacek Kozłowski wyznaczył akcję na godz. 9. Do komisu mają wejść wtedy komornik, policjanci i strażnicy miejscy, za którymi wjadą dźwigi i buldożery.
To ma być finał trwającego do 2004 roku sporu o działkę przy ul. Płowieckiej, bez której Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych nie może ruszyć z wartą 125 mln zł budową ostatniego elementu Trasy Siekierkowskiej: estakad łączących ją z ul. Marsa.
Z terenu posesji zniknęły w ubiegłym tygodniu billboardy, ubyło też samochodów. Współwłaścicielka komisu Katarzyna Kaczmarczyk zapowiedziała, że to początek wyprowadzki. Jednak podobne deklaracje właściciele składali także w ubiegłym roku i słowa nie dotrzymali. Wojewoda Kozłowski zagroził, że jeśli tym razem stanie się podobnie, obciąży właścicieli kosztami wywozu samochodów, usunięcia ogrodzenia itd. Przebieg egzekucji ma być filmowany i fotografowany przez urzędników – żeby uniknąć roszczeń o uszkodzenie aut.
Po latach nieudanych prób urzędnicy przejmują potrzebny miastu teren dzięki drogowej specustawie. Ta zakłada, że grunt potrzebny do budowy publicznej drogi staje się własnością Skarbu Państwa w momencie wydania decyzji lokalizacyjnej. Inwestor może go zająć siłą – także wbrew woli właściciela za wypłatą odszkodowania.
Rzeczoznawca powołany przez urząd wojewódzki wycenił ten grunt na 5,3 mln zł. Ewentualny proces o wysokość odszkodowania będzie się toczył niezależnie od inwestycji. Budowa Trasy Siekierkowskiej ma się skończyć w 2011 roku.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.