Dworzec Centralny zabytkiem?
Dworzec Centralny z dnia na dzień ładnieje w ramach liftingu za 47 mln zł. A wojewódzka konserwator Barbara Jezierska nie wyklucza wpisania go na listę zabytków.
– To propozycja, którą rozważamy – mówi rzeczniczka wojewódzkiej konserwator zabytków Monika Dziekan. – Budynek zaprojektowali znakomici architekci Arseniusz Romanowicz i Piotr Szymaniak. W latach 70. ub. wieku była to prestiżowa budowla. Później została po prostu zaniedbana.
– Decyzja o wpisie tego dworca do rejestru może zablokować rozwój centrum Warszawy – ostrzega jednak wiceprezes PKP Jacek Prześluga.
Dla kolejarzy wpis dworca na listę zabytków oznacza konieczność konsultacji z konserwatorem wszystkich, nawet najdrobniejszych prac remontowych. To cios w plany inwestycyjne PKP.
– W przyszłości w tym miejscu ma powstać węzeł Kolei Dużych Prędkości – przypomina Prześluga. – Centralny to dziarski, młody dworzec. Takich obiektów nie wpisuje się do rejestru zabytków – podkreśla.
Tymczasem robotnicy wyszorowali już jedną trzecią hali głównej z 35-letniego brudu. Przez środek biegnie granica dwóch światów: zaniedbania i nowości. Wnętrze hali po liftingu jest jasne i pełne światła. Blask odtłuszczonych ścian, umytych okien i pomalowanego sufitu aż bije po oczach.
Lifting ma potrwać do końca przyszłego roku. Jak usłyszeliśmy w PKP, odnowiony Centralny ma posłużyć 12 – 15 lat. Potem część kolejowa ma się schować pod ziemią, a nad nią wystrzelić w górę 40-kondygnacyjny wieżowiec.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.