Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Autobusy pojadą tymczasowym mostem

szyp, mjc 26-02-2009, ostatnia aktualizacja 27-02-2009 21:30

Już w kwietniu, zaraz po otwarciu tymczasowego wiaduktu na Andersa, autobusy wrócą na dawne trasy – planuje Zarząd Transportu Miejskiego Autobusy i tramwaje jeżdżą objazdami już od końca zeszłego roku.

Teraz, gdy wiadukt zostanie zamknięty też dla samochodów, część kierowców może przesiąść się do komunikacji miejskiej, czyli głównie do metra. Tymczasem podziemna kolejka już teraz w godzinach szczytu jest przepełniona, a ZTM nie planuje zwiększenia liczby kursów.

– Oczywiście można podjąć decyzję o zwiększeniu częstotliwości. Ale może to nastąpić dopiero po analizie natężenia ruchu pasażerów – mówi Krzysztof Malawko, rzecznik Metra Warszawskiego. Nie potrafił jednak powiedzieć, jak długo może potrwać prowadzenie takiej analizy. Trzeba bowiem sprawdzić, o ile rzeczywiście zwiększyła się liczba pasażerów w związku z zam-knięciem wiaduktu.

– Na przykład w grudniu z dnia na dzień mieliśmy wahania liczby pasażerów na poziomie 100 tys. osób – mówi Malawko. – A uruchomienie każdego dodatkowego pociągu generuje dodatkowe koszty. Pieniądze na ten cel w budżecie są, ale w obecnej kryzysowej sytuacji nikt nie wyda ich zbyt pochopnie.

Dlatego Zarząd Transportu Miejskiego chce jak najszybciej przywrócić na wiadukt na Andersa chociaż część linii autobusowych. – Planujemy to zrobić, gdy tylko drogowcy postawią tymczasowy most – zapowiada Igor Krajnow, rzecznik ZTM. – Tymczasowa konstrukcja ma powstać za sześć tygodni.

Nie ma jednak pewności, że na tymczasowy wiadukt nie trzeba będzie czekać dłużej. Drogowcy dopiero zlecili jego wykonanie (ma być podobny do mostu Syreny), potem trzeba go będzie jeszcze zmontować. Do tego czasu i tak metro będzie jedynym środkiem transportu publicznego.

Wczoraj drogowcy ustawili wzdłuż tras objazdów przygotowywanych na zamknięcie wiaduktu zakazy postoju pojazdów (by nie blokowały ruchu w wąskich uliczkach Zajączka i Krajewskiego, którymi wyznaczono objazdy) i wykleili pasy nowej organizacji ruchu, które będą obowiązywać od 1 marca.

Jutro dokładna mapa zmian w ruchu w okolicy wiaduktu na Andersa

Życie Warszawy

Najczęściej czytane