Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Inżynier kontraktu dla Łopuszańskiej

Konrad Majszyk 11-05-2009, ostatnia aktualizacja 11-05-2009 22:05

10 firm walczy o kontrakt na tzw. inżyniera kontraktu, który będzie nadzorował budowę trzypoziomowego skrzyżowania Al. Jerozolimskich z Łopuszańską. Inżynier kontraktu jest wymagany dla wszystkich inwestycji dofinansowanych przez UE.

Najniższą ofertę w tym przetargu złożyła francuska firma Egis Router-Scetauroute (2,3 mln zł), a najwyższą brytyjski Scott Wilson – 5,6 mln zł. Zanosi się na sporą oszczędność: Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych planował wydać na tę usługę 10,8 mln zł.

Lada dzień ZMID podpisze wartą 160 mln zł umowę z austriackim Strabagiem na przebudowę skrzyżowania. O tamten kontrakt też rywalizowało aż 10 koncernów. W ubiegłym tygodniu okazało się, że przegrani nie złożyli żadnego protestu. To w Warszawie rzadkość.

Przebudowa ma ruszyć wiosną. Za dwa lata skrzyżowanie będzie miało trzy poziomy. W wykopie pojedziemy Al. Jerozolimskimi. „Piętro wyżej” powstanie gigantyczne rondo. Estakady umożliwią zaś przejazd bez stania na światłach z ul. Łopuszańską (od strony al. Krakowskiej) do Al. Jerozolimskich – w kierunku Pruszkowa.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane