Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Toy Story 3 ****

Anna Kilian 17-06-2010, ostatnia aktualizacja 17-06-2010 12:35

USA 2010, reż. Lee Unkrich, kina: sieć Cinema City, sięć Multikino, Orange Imax Warszawa, Femina, Kinoteka, NoveKino Praha

Zabawkowa saga cieszy oko żywymi barwami plastikowych postaci
źródło: Forum Film
Zabawkowa saga cieszy oko żywymi barwami plastikowych postaci

Zgodnie z przewidywaniami ostatnia część trylogii Pixara to wspaniała rozrywka dla dużych i małych.  Daleko jej, co prawda, do wysublimowanych kadrów animacji „WALL-E”, ale też twórcy „Toy Story” nigdy nie aspirowali aż tak wysoko, bo celowali w upodobania dzieci, a nie intelekt i gust dorosłych.

Zabawkowa saga cieszy oko żywymi barwami plastikowych postaci, z których każda ma silnie zarysowaną osobowość złożoną nie tylko z samych zalet, ale i typowo ludzkich przywar.

Finałowa odsłona ma posmak nostalgiczny, bo przecież wiemy, że to już jednak koniec. Nic nie może przecież wiecznie trwać, nawet beztroskie dzieciństwo Andy’ego, który dorasta i wyjeżdża do college’u. Nie potrzebuje już swoich zabawek. Trudno im nie współczuć, bo każdy przecież zna gorzki smak odtrącenia. Andy zamierza umieścić je na strychu, ale w wyniku zamieszania trafiają do przedszkola, gdzie poznają m.in. miejscowego przywódcę zabawek, apodyktycznego Misia Tulisia. Okazuje się, że wcale nie jest fajnie i trzeba uciekać z powrotem do domu Andy’ego. Ale to nie będzie proste…

„Toy Story 3” to opowieść gloryfikująca braterstwo, przyjaźń i lojalność. Ponadto sprawia, że spełniają się nasze najdawniejsze marzenia – by przyjaciele z dzieciństwa ożyli i by zawsze byli z nami.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane