Podróż za jeden SMS
Nie trzeba mieć gotówki ani karty kredytowej, by zapłacić za taksówkę. Niektóre korporacje wprowadziły usługę płacenia SMS-em lub telefonicznie.
W stolicy jeździ ponad 8 tys. legalnych taksówek zrzeszonych w 26 korporacjach. Nową usługę wprowadzono w trzech.
Jak działa system? W korporacji Super Taxi wystarczy zawrzeć z przewoźnikiem umowę bezgotówkową na przejazdy i podać swój numer telefonu. W ten sposób trafi on do specjalnego systemu tej korporacji. O tym, czy będziemy płacić SMS-em, nie musimy informować dyspozytorki, jedynie taksówkarza. Po zakończonej podróży nie wyciągamy gotówki z portfela, ani nie wypełniamy papierowego vouchera, tylko wysyłamy do bazy SMS-a, w którym wpisujemy kwotę za przejazd i numer kodowy kierowcy umieszczony na nalepce w samochodzie. Po chwili klient i kierowca otrzymują wiadomość potwierdzającą transakcję, a po dwóch tygodniach do pasażera przyjdzie faktura.
– To jest oferta skierowana przede wszystkim do firm, ale klienci indywidualni też z niej korzystają – przyznaje Paweł Biedrzycki, prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego m.st. Warszawy. – Obsługujemy komórki wszystkich operatorów.
Nieco inny system działa w Taxi Plus i Top Taxi. Ich usługę udostępnia firma mPay i mogą z niej korzystać klienci dwóch operatorów telefonii komórkowej: Play i Plus. Aby skorzystać z systemu, musimy najpierw założyć odpowiednie konto w mPay i zasilić je dowolną kwotą. Dodatkowo otrzymamy też czterocyfrowy PIN służący do akceptowania transakcji, na przykład w taksówce.– Ta usługa dopiero raczkuje. Wielu pasażerów o niej nie wie. W ten sposób opłacanych jest około 50 kursów miesięcznie – przyznaje Wiesław Niesłuchowski, prezes Stowarzyszenia Kierowców Transportu Osobowego Taxi Plus.
Dużego zainteresowania nie ma też w Top Taxi. Tutaj na razie usługa dostępna jest w 50 taksówkach na 150 możliwych.
– Planujemy ją uruchomić we wszystkich wozach. To jest duże ułatwienie dla naszych klientów. Ale trzeba im dać trochę czasu na przyzwyczajenie się do takiej możliwości płatności – stwierdza Krzysztof Pieńkos z Top Taxi.
Za pomocą komórki nie zapłacimy jeszcze za przejazd autami największej korporacji, czyli Miejskiego Przedsiębiorstwa Taksówkowego. – Zastanawiamy się nad wprowadzeniem takiej usługi – mówi Kinga Zielińska z MPT. – Być może będzie to możliwe jeszcze w tym roku – dodaje.
Przez telefon komórkowy zapłacimy już za parkowanie samochodu, a w przyszłości za przejazd miejskimi środkami transportu.
Skomentuj ten artykuł
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.