Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Billy Talent lubi punk

Maciej Stempurski 12-06-2008, ostatnia aktualizacja 12-06-2008 17:18

Kanadyjska kapela po raz pierwszy w Polsce.

Punk żyje – chciałoby się powiedzieć, słuchając piosenek Billy’ego Tallenta. Okazuje się, że muzyka sprzed ponad 30 lat wciąż inspiruje młodych.

Grupa powstała w Kanadzie w 1993 roku. Jej założycielem był wokalista Ben Kowalewicz (polskie nazwisko nieprzypadkowo: jego rodzice wyemigrowali z naszego kraju), który postanowił pograć ze szkolnymi kolegami. Początkowo nazywali się Pezz i wykonywali muzykę wprost inspirowaną punk rockiem The Clash czy Sex Pistols.

Ich kolejne płyty przynosiły coraz ciekawsze kompozycje. Pojawiły się numetalowe zagrywki, dwugłosowe refreny, interesujące melodie. Nie zmienił się tylko żywiołowy, nieco skandujący sposób śpiewania wokalisty.Fani zespołu na warszawskim koncercie usłyszą zapewne piosenki przygotowywane na nową płytę. Ostatnia – „Billy Talent II“ – ukazała się dwa lata temu.

- Proxima, ul. Żwirki i Wigury 99a, bilety: 79 – 89 zł, rezerwacje: tel. 022 822 30 03 lub na www.proxima.com.pl, czwartek (19.06), godz. 19

Życie Warszawy

Najczęściej czytane