Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Nowy Świat i czekolada

Maria Synoradzka 18-12-2009, ostatnia aktualizacja 18-12-2009 12:45

Gorąca i słodka. Z czapą ubitej śmietany. Świetna na mróz, a najsmaczniejsza z kubka wypita wprost na ulicy. W Warszawie możemy jej próbować w wielu miejscach, w wielu receptura jest pilnie strzeżona.

autor: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa

Kilka dni temu przy skrzyżowaniu Nowego Światu z Foksal stanęła firmowa przenośna kawiarenka Wedla. Za 9 złotych wypijemy tutaj gorącą czekoladę kręconą z maszynki, czarną albo białą, o smaku mlecznym, kakao, chilli albo wiśniowym.

Pijalnia czekolady Wedel, ul. Szpitalna 8, tel. 22 827 29 16, czynne od poniedziałku do soboty w godz. 10 – 22, w niedziele w godz. 12 – 17, można płacić kartą

Najstarsza i najsłynniejsza w mieście. Warszawska Pijalnia Czekolady. Można tu wypić czekoladę podawaną w porcelanowych filiżankach ze złotym brzegiem w jednym z dwóch saloników - zielonym albo różowym. Czekolada w Pijalni jest z tych rzadszych, bardzo słodkich, a przepis na nią jest od lat pilnie strzeżony. Ponadto można wybrać coś z czekoladowego menu, np; mus czekoladowy przygotowywany według XIX-wiecznej receptury Ernesta Wedla.

Salon Le CHOCOLAT, ul. Żurawia 26, tel. 22 745 10 71, czynne od poniedziałku do piątku w godz. 10 – 19, w soboty w godz. 11 – 16, można płacić kartą

Czekoladowy salon. W menu wybitne czekoladowe musy i świetna czekolada na gorąco. Pośród produktów z najlepszych na świecie czekoladowych manufaktur można się poczuć niczym w bajecznym sklepie z biżuterią. Ekspedientka nakłada białe rękawiczki z bawełny i pakuje czekoladowe pralinki do kartonowych pudełek. To najprawdziwsza chocolaterie jak z filmu „Czekolada”. Dla koneserów produkty luksusowe, wspaniałe kakao w proszku, ziarna kakaowca w gorzkiej czekoladzie.

To lubię, ul. Freta 10, czynne codziennie od godz. 11 do ostatniego gościa, można płacić kartą

To Lubię mieści się w dawnej wieży Kościoła św Jacka. Wypijecie tu napój przygotowywany z dobrej jakości gorzkiej czekolady bez dodatku cukru. Sami możecie ją posłodzić, jeśli czekolada w wersji na słodko jest waszą ulubioną.

Cafe Blikle, ul. Nowy Świat 33, tel. 22 826 66 19, czynne codziennie w godz. 10 – 22, można płacić kartą

Tu życie toczy się przy okrągłych stolikach z marmurowym blatem. Pijali przy nich kawę Boy, Żeromski i Zelwerowicz i Holoubek. Siedzi się na czarnych tonetkach albo zielonych kanapach w jednej z dwóch salek, zawieszonych czarno-białymi zdjęciami. Czekolada u Bliklego jest podawana w wysokiej szklanej filiżance z uszkiem, z czapą z bitej śmietany albo likierami - Bayley’s, Kahlua, Amaretto.

Cava, ul. Nowy Świat 30, czynne od godz. 8 do ostatniego gościa, można płacić kartą

To jedna z najlepszych gorących czekolad w centrum Warszawy. Bardzo gęsta i aksamitna. Jej receptura jest strzeżona. Na gorąco jest podawana w niewielkich pękatych filiżankach. Na życzenie również z czapą bitej śmietany.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane