U2 zaskoczyło londyńczyków koncertem na dachu
Niezapowiedzianym koncertem na dachu budynku w centrum Londynu U2 promowało w piątek swoją najnowszą płytę.
Irlandczycy zagrali dla około 5 tys. fanów zgromadzonych przy Regent Street w godzinach szczytu. Informacje o możliwym koncercie pojawiły się kilka godzin wcześniej na internetowych forach dyskusyjnych. Zespół pojawił się na dachu biurowca BBC przed godz. 19 lokalnego czasu, a występ trwał 20 minut. Muzycy wykonali dwa utwory z wydanej kilka dni temu płyty "No Line On The Horizon" (singiel "Get On Your Boots" i "Magnificent") oraz dwa starsze przeboje "Vertigo" i "Beautiful Day".
Przed zejściem z zaimprowizowanej sceny, Bono podziękował fanom za przybycie na tak nietypowy koncert: - To pierwszy raz, kiedy publicznie gramy nowe kawałki. A tak swoją drogą, mam lęk wysokości. Dlaczego więc napisałem utwór "Vertigo" [ang. zawroty głowy - przyp. red.]? - żartował lider U2.
Irlandczycy już kiedyś wystąpili na dachu budynku. Było to w 1987 roku w Los Angeles, gdy zespół nagrywał teledysk do piosenki "Where the Streets Have No Names". Wówczas koncert został przerwany, a muzyków zgarnęła policja. Tym razem służby miejskie pozwoliły na koncert, zawczasu zamknęły okolicę i przygotowały odpowiednie objazdy.
Zobacz fragmenty nietypowego występu:
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.