Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Jaki park im. Cichociemnych

rbi 16-07-2014, ostatnia aktualizacja 16-07-2014 12:39

Bezpieczeństwo, hałas, ścieżki rowerowe i drogi dojazdowe były głównymi tematami dyskusji podczas konsultacji ws. koncepcji zagospodarowania parku im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej.

Dyskusja na temat zagospodarowania parku im. Cichociemnych
źródło: materiały prasowe
Dyskusja na temat zagospodarowania parku im. Cichociemnych

Ma powstać na przedpolu Lasu Kabackiego w rejonie ul. Rolnej (u podnóża tzw. Górki Trzech Szczytów).

Jego jest upamiętnienie bohaterskich polskich żołnierzy z okresu II wojny światowej poprzez stworzenie unikalnego na skalę Polski parku miejskiego o charakterze historyczno-edukacyjnym i rekreacyjnym o niewielkim stopniu ingerencji w zastaną przyrodę.

Mają znaleźć się tam: kompleks sportowy, ścieżka rekreacyjna, park dla rowerów BMX, trasa norsic walking, hangar pokazowy i teren wypoczynkowy dla osób starszych.

Podczas wczorajszej dyskusji na temat tego pomysłu wypowiadało się wielu mieszkańców Ursynowa.

- Chcielibyśmy usłyszeć deklarację, że przy okazji budowy parku nie powstanie w pobliżu droga przelotowa – mówili.

Burmistrz Ursynowa Piotr Guział zapewniał, że ratusz nie ma takich planów. – Żadna droga tam nie powstanie, jedynie możliwe jest takie przedłużenie ul. Pileckiego, by osoby przyjeżdżające na mecz na stadionie mogły zaparkować – tłumaczył.

Mieszkańcy pobliskich bloków obawiali się też, że z hangaru dobywać się będą głośne dźwięki. – Stamtąd nie będą startować samoloty – uspokajał burmistrz Guział. – Możliwe, że znajdą się tam makiety maszyn, z których podczas II Wojny Światowej skakali Cichociemni, ale – podobnie jak w Muzeum Powstania Warszawskiego – będzie to wystawa statyczna.

Część zebranych miała wątpliwości, czy powinno tam powstać pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej. – Na całym Ursynowie nie ma takiego boisko, to dla nas wstyd – tłumaczył burmistrz. – A park jest jedynym miejscem, które należy do miasta, a w którym takie boisko mogłoby powstać. Będą tam mogły grać kluby i zwykli mieszkańcy, a wokół niego powstanie profesjonalna bieżnia – tłumaczył.

Konsultacje trwają do końca lipca. Jeśli mieszkańcy zaakceptują projekt, władze dzielnicy wpiszą go do Wieloletniej Strategii Inwestycyjnej. Tworzenie parku miałoby potrwać kilka lat i zacząć się już w przyszłym roku.

WSP

Najczęściej czytane