Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Zamalowali mural Marka Edelmana

mp 23-10-2014, ostatnia aktualizacja 23-10-2014 07:25

Malowidło z wizerunkiem jednego z przywódców powstania w getcie warszawskim zniknął ze ściany kamienicy na Muranowie.

Tak wyglądał mural Marka Edelmana
źródło: Archiwum
Tak wyglądał mural Marka Edelmana

"No i stało się... nie ma już muralu Marka Edelmana w Warszawie. Polski antysemityzm zwyciężył..." - napisał na swoim profilu na Facebooku autor muralu Dariusz Paczkowski.

Malowidło widniało na ścianie kamienicy przy ul. Nowolipki w Warszawie od 19 kwietnia ubiegłego roku, czyli od 70. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim.

Decyzję o zamalowaniu muralu podjęła administracja budynku przy okazji remontu kamienicy. Zdaniem Paczkowskiego powodem takich działań jest niechęć do żydów. - Ostrzegano mnie, że na Muranowie panuje antysemityzm. To bardzo głęboka niechęć do Żydów - mówi artysta portalowi gazeta.pl.

Jak tłumaczy administrator budynku Ewa Wardzyńska, remont budynku był konieczny. - Proponowaliśmy fundacji "Klamra" odtworzenie muralu po remoncie, ale nie podjęła starań o jego ponowne namalowanie. Chcieliśmy im zaproponować umowę najmu powierzchni za symboliczną złotówkę. Wystarczy, że przedstawiliby nowy projekt - tłumaczy w rozmowie z gazeta.pl.

Z tymi słowami nie zgadza się jednak Paczkowski. - Administracja podobno zażyczyła sobie pieniędzy jak za powierzchnię reklamową. Ja sam dostałem od nich mail, że nie ma szans na odtworzenie muralu - przekonuje. - To smutne, że Warszawa nie potrafi uhonorować bohaterów obydwu powstań - kończy autor muralu.

rp.pl

Najczęściej czytane