Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kamienica Arendarza zabytkiem

koz 20-06-2016, ostatnia aktualizacja 20-06-2016 09:29

Konserwator zabytków objął ochroną kamienicę Szymona Arendarza wraz z posesją położoną przy ul. Chmielnej 6.

źródło: MWKZ

Szymon Arendarz był właścicielem fabryki guzików, klamer i wyrobów galanteryjnych przy ul. Nalewki 2a. Kamienica została zaprojektowana w 1936 roku przez Henryka Stifelmana i stanowiła prawdopodobnie jeden z jego ostatnich architektonicznych projektów. Henryk Stifelman (1870-1938) zaprojektował szereg wysokiej klasy budynków użyteczności publicznej i kamienic przy głównych traktach stolicy (m.in. przy ul. Marszałkowskiej).

Jak informuje Agnieszka Żukowska, rzeczniczka Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków budynek przy ul. Chmielnej 6 jest przykładem kamienicy ukształtowanej obwiedniowo z zespołem trzech oficyn zamykających wewnętrzne podwórze.

"Kamienica zachowała w znacznym stopniu oryginalną substancję zabytkową – niezmodyfikowaną bryłę wraz z licznymi elementami wystroju i wyposażenia. Modernistycznego wyrazu plastycznego elewacji dopełniają balkony o prostokątnych i zaokrąglonych płytach z prostymi, metalowymi balustradami. Na klatkach schodowych zachowały się liczne przykłady oryginalnych jedno i dwuskrzydłowych prostych, płytowych drzwi do mieszkań z wąskim, przeszklonym okienkiem. Oryginalnym elementem są także drzwi wejściowe na klatki schodowe, analogiczne w formie, jednoskrzydłowe lub asymetryczne dwuskrzydłowe, fornirowane (w przejeździe bramnym wtórnie powleczone farbą) i opatrzone niewielkimi, prostokątnymi przeszkleniami" - opisuje konserwator.

Następnie dodaje, że budynek ten wpisany w historyczny teren posesji, stanowi charakterystyczny przykład warszawskiej kamienicy czynszowej z czasów uzupełniania tkanki miejskiej śródmieścia Warszawy modernistyczną zabudową z lat 30. XX wieku.

"Warto dodać, że spośród 40 kamienic wschodniego odcinka, z dawnej zabudowy wojnę przetrwało jedynie 7 obiektów. Większość budynków uległa znacznym zniszczeniom skutkującymi w okresie powojennym masową rozbiórką, a także istotnym przekształceniom formy architektonicznej. Kamienica przy ul. Chmielnej 6 tylko nieznacznie wypalona (uszkodzenia głównie w obrębie budynku frontowego), dzięki niezwłocznie podjętym przez dawnych właścicieli pracom remontowym, uniknęła podobnego losu i zachowała niezmienioną formę przestrzenną i elewacje" - przypomina Agnieszka Żukowska.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane