Prezydent Warszawy wysłała pełnomocników
Komisja weryfikacyjna zajmowała się w czwartek działką na placu Defilad, od której zaczęła się tzw. afera reprywatyzacyjna.
Prawie całe posiedzenie Krzysztof Śledziewski, były urzędnik (rozwiązanego) Biura Gospodarki Nieruchomościami, zeznający jako świadek, odsłaniał kulisy tej sprawy. Powiedział m.in., że zwrotami nieruchomości interesowali się różni politycy i radni, i „wprost naskakiwano na BGN, dlaczego nie zwraca nieruchomości". Często zasłaniał się jednak niepamięcią.
Zeznania składali również beneficjenci decyzji przyznającej użytkowanie wieczyste: adw. Grzegorz M. i Janusz P. Trzecia współwłaścicielka, Marzena K., skorzystała z prawa odmowy zeznań.
Na wczorajszym posiedzeniu nie stawiła się Hanna Gronkiewicz-Waltz. W jej imieniu uczestniczyli w posiedzeniu pełnomocnicy: dyrektorzy Biura Spraw Dekretowych i dwójka adwokatów. Członkowie komisji uznali jednak osobiste stawiennictwo prezydent Warszawy za kluczowe, a przewodniczący komisji Patryk Jaki zapowiedział wniosek o ukaranie Hanny Gronkiewicz-Waltz kolejną grzywną.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.