Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Na Modlińskiej spłonął autobus

PAP, ar 05-10-2009, ostatnia aktualizacja 05-10-2009 21:54

Przegubowiec linii 503 stanął w ogniu na ulicy Modlińskiej. Nikomu nic się nie stało, ale okolica zakorkowała się.

Autobus doszczętnie spłonął
autor: Marcin Włodarski
źródło: TVP Warszawa
Autobus doszczętnie spłonął
autor: Marcin Włodarski
źródło: TVP Warszawa
autor: Marcin Włodarski
źródło: TVP Warszawa

Pożar wybuchł w komorze silnika autobusu marki MAN około godz. 7 rano. Kierowca wypuścił pasażerów, po czym przystąpił do gaszenia. Dopiero przybyli na miejsce strażacy uporali się z ogniem.

Utrudniony jest ruch w kierunku północnym. Wrak blokuje pas ruchu na przebudowywanym wiadukcie - informuje Marcin Włodarski z TVP Warszawa.

To już kolejny pożar autobusu komunikacji miejskiej w tym roku. Kilka miesięcy temu płonęły kolejno solaris, jelcz i inny MAN.

MZA: autobusy płoną rzadko

- Skierujemy do prokuratury wniosek o zbadanie przyczyn pożaru - poinformował rzecznik MZA Adam Stawicki.

To trzeci pożar autobusu MZA w stolicy w tym roku. W innych przypadkach, klasyfikowanych jako "zdarzenia pożarowe", dochodziło jedynie do zadymień, które były gaszone prewencyjnie. - Kiedy dochodzi do takiego zdarzenia, kierowca nie otwiera komory silnika, aby nie dotlenić tlącego się pożaru, ale używa gaśnicy - wyjaśnił.

Podkreślił, że statystycznie pożary autobusów zdarzają się w stolicy rzadko. - Należy pamiętać, że w Warszawie jest w ruchu codziennie 1100 autobusów, znacznie więcej niż w innych miastach - powiedział. Jak dodał, w ciągu ostatnich pięciu lat liczba pożarów spadła trzy- lub czterokrotnie.

Stawicki przypomniał, że dwa poprzednie pożary dotyczyły autobusu marki Solaris na Trasie Łazienkowskiej w kwietniu oraz marki Jelcz na ul. Powsińskiej w lipcu. W kwietniu media donosiły jednak, że ogień pojawił się także w dwóch innych pojazdach - na wiadukcie w ul. Marsa w komorze silnika autobusu marki Jelcz oraz na skrzyżowaniu ul. Leszno i ul. Okopowej - wówczas zapalił się autobus marki MAN.

Po kwietniowych pożarach miasto powołało specjalną komisję do zbadania ich przyczyn. W jej skład weszli m.in. przedstawiciele kilku biur stołecznego Ratusza, policji, straży pożarnej i Zarządu Transportu Miejskiego. Według przygotowanego przez nią w czerwcu raportu, żaden z trzech kierowców autobusów, w których w kwietniu doszło do pożarów, nie był przeszkolony w zakresie zachowań na wypadek takiego zdarzenia. Ich postępowanie w chwili pożaru było intuicyjne, a bezpieczeństwo pasażerów było priorytetem tylko dla jednego z nich.

Według raportu, w MZA brak jest procedur dotyczących zgłaszania i rejestrowania pożarów - z tego powodu liczba tych, które w latach 2007-2009 zarejestrował ZTM jest inna niż ta, którą w tym okresie MZA zgłosiło Straży Pożarnej. Autorzy raportu zwrócili uwagę także na konieczność inwestycji w spółce.

Przypominamy, że na zgłoszenia o gorących wydarzeniach z życia miasta czekamy pod adresem raport@zw.com.pl oraz numerem alarmowym 693848906.

Przygotowaliśmy też prosty formularz na www.zyciewarszawy.pl/raportnagoraco, dzięki któremu w prosty sposób wyślesz nam zdjęcia i informacje.

Więcej zobaczysz w programie "Raport na gorąco" w TVP Warszawa. Emisja codziennie o godz. 17.45, 18.15 i 22.

Czytaj więcej o wypadkach i korkach: www.zw.com.pl/raportnagoraco.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane