Śmierć pod kołami pociągu
Ok. 45-letnia kobieta zginęła pod kołami pociągu osobowego jadącego na stację Warszawa Wileńska — poinformowała policja.
Do tego wypadku doszło ok. godz. 19.30 na ul. Radzymińskiej, na wysokości Tesco. Nie wiadomo jak, ani dlaczego kobieta znalazła się na torach. Zginęła na miejscu. Na razie jej tożsamość nie jest znana.
To drugi wypadek tego typu dzisiejszego wieczoru. Wcześniej pod koła pociągu wpadła 50-letnia kobieta. Do tego wypadku doszło na stacji PKP Warszawa - Włochy.
Jak wynika z relacji policji kobieta wyszła zza filaru poczekalni i uderzyła o wagon pociągu relacji Pruszków - Otwock. Ofiara trafiła do szpitala. Ma obrażenia głowy, złamaną nogę. Dlaczego wpadła pod pociąg? Nie jest wykluczone, że go nie zauważyła. Kobieta prawdopodobnie była pijana. Policjanci wyczuli od niej woń alkoholu.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.