Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Akordeon, muzyka poważna i Eurowizja

mk 12-02-2008, ostatnia aktualizacja 12-02-2008 12:17

19-letni mieszkaniec Białegostoku weźmie udział w Konkursie Eurowizji dla Młodych Muzyków. Nie było w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że młody Maciek Frąckiewicz muzykę poważną grał będzie na... akordeonie.

Maciej Frąckiewicz
źródło: Zdjęcie
Maciej Frąckiewicz

Wybór akordeonu oznacza dla 19-latka szereg przeszkód. Nie ma bowiem zbyt obszernej literatury muzycznej, ani też najwięksi kompozytorzy nie pisali na akordeon. Co rzuca się w oczy - instrument ten jest kojarzony z muzyką ludową, i do wydobywania takich dźwięków jest najczęściej używany.

Maciek Frąckiewicz znalazł się w siódemce najlepszych polskich talentów, ubiegających się o reprezentację Polski w tym finale. Pokonał 5ponad 60 młodych artystów, grających na najróżniejszych instrumentach. Spośród wszystkich chętnych, wybrano 15. najlepszych.

W kolejnej selekcji, przeprowadzonej w poniedziałek w studiu koncertowym Polskiego radia im. Witolda Lutosławskiego, wybrani zostali najbardziej utalentowani. W siódemce szczęśliwców znalazł się Maciek z jego akordeonem, oraz 3 skrzypków i trzech pianistów.

Jeśli 28 lutego, grając trudną i efektowną trzecią część koncertu "Aconcaqua" Astora Piazzolli, pokona szóstkę rywali, pojedzie do Austrii (zdecydują o tym jurorzy, ale pod uwagę brane będą też głosy publiczności: artystom można pomóc, wysyłając na nich SMS-y i głosując w systemie audiotele; ich występy ocenić zaś można, oglądając przez najbliższe dwa tygodnie transmisje na żywo w TVP Kultura) - pisze "Gazeta Wyborcza".

Gdyby 19-latkowi udało się przejść przez eliminacje i pokonać szóstkę rywali, byłby pierwszym polskim akordeonistą, a drugim w 25-letniej historii tego prestiżowego konkursu.

Młody Maciek Frąckiewicz nie musi przekonywać o swoim talencie. Matury z historii muzyki nie musiał zdawać ponieważ został finalistą ogólnopolskiej olimpiady artystycznej. Zdobywał tez pierwsze laury w prestiżowych zmaganiach akordeonistów w Kligenthal, Castefidardo, na Słowacji. Jest też wieloletnim stypendystą ministra kultury, marszałka województwa, Agrafki Muzycznej, krajowego Funduszu na rzecz dzieci.

Eurowizja dla Młodych Muzyków promuje instrumentalistów do 19. roku życia, którzy wykonują muzykę klasyczną. Tegoroczny finał europejskiego konkursu odbędzie się w maju, w Wiedniu.

"Gazeta Wyborcza"

Najczęściej czytane