Lifting peronów w ostatniej chwili

Remont peronów i tuneli na Dworcu Wschodnim ruszy najwcześniej jesienią. Na Euro 2012 tylko część stacji nie będzie straszyła podróżnych

PKP Polskie Linie Kolejowe przygotowały plan doraźnego remontu części peronowej stacji Warszawa Wschodnia. Planowana wcześniej kompleksowa modernizacja została przesunięta na okres po Euro.

Teraz kolejarze mówią wprost: plan zawiera tylko to, co jeszcze zdąży się wykonać przed godziną zero.  Oszałamiających zmian, w przeciwieństwie do części dworcowej, nie będzie.

– Nawierzchnia peronów zostanie wyrównana, położymy nowe płyty chodnikowe i kostkę – zapowiada Jan Strzelczak z Zakładu Linii Kolejowych PLK. – Projekt zakłada też remont wiat – wymianę blaszanego poszycia czy odmalowanie konstrukcji. Prace mają też być prowadzone w tunelach.

– Nie ma jednak mowy o gruntownej modernizacji. To, co możemy jeszcze robić, to podnieść bardzo wysoko ich estetykę, odmalować, położyć nową podłogę, zatamować przecieki – dodaje Strzelczak.

Sen z oczu kolejarzom spędza jednak kwestia niepełnosprawnych podróżnych. Nie ma szans na budowę nowych szybów windowych, a remont starych, bagażowych, niewiele da, bo zjeżdżają one do innego tunelu i trzeba by przebijać nowe przejście.

– Dlatego bierzemy pod uwagę montaż platform przy schodach, takich jakie są np. na Dworcu Warszawa-Ochota – zdradza Strzelczak.

Zarząd spółki jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji, kiedy prace ruszą, ale już wiadomo, że nie nastąpi to szybko.

W związku z zaawansowanymi pracami przy przebudowie stacji Warszawa Stadion nie ma szans, by jakikolwiek remont peronów na Wschodnim ruszył przed 20 lipca, bo inaczej zupełnie zostałby sparaliżowany ruch podróżnych. – Już i tak od 1 czerwca większość pociągów podmiejskich przyjeżdżających np. z z Otwocka czy Małkini będzie dojeżdżała tylko do Warszawy Wschodniej, a pociągi jadące z drugiej strony, np. z Grodziska czy Radomia, do Zachodniej – zaznacza Jan Telecki z PLK. – W tej sytuacji nie możemy sobie pozwolić na zamknięcie któregokolwiek peronu.

Prace ruszą prawdopodobnie dopiero jesienią. Jaki będzie ich koszt? Tego PLK na razie nie ujawniają. – Najpierw musi być zaakceptowany plan robót – słyszymy w spółce.

Dodaj swoją opinię