Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kładki są, prądu brak

Konrad Majszyk 15-01-2009, ostatnia aktualizacja 16-01-2009 21:00

Przejścia nad al. Niepodległości i Czerniakowską są "prawie" gotowe. Urzędnicy zapomnieli tylko... podłączyć prąd do wind.

autor: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa

Błyszczące w słońcu szyby wind, smukłe filary i podjazdy dla rowerów – tak wygląda nowa kładka dla pieszych przy Bibliotece Narodowej, wybudowana za 4,5 mln zł. Wykonawca – Mosty Warszawa – skończył prace w grudniu. Mimo to wejście na kładkę jest wciąż zamknięte.

– Trwają procedury odbiorów. Powinny się skończyć w tym tygodniu – mówi rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Urszula Nelken.

Catering nad jezdnią?

Kładkę muszą dopuścić do użytkowania np. nadzór budowlany, straż pożarna i sanepid. Nieoficjalnie drogowcy przyznają, że procedura jest zbyt skomplikowana i „piętrowa”. Dziwią się, czemu obiekt drogowy podlega takim samym procedurom co budynek.

– Dużo uwagi poświęcamy np. odbiorom sanepidu. Tego wymaga od nas prawo budowlane. Ale czy na tej kładce będziemy serwowali posiłki? – pytają nieoficjalnie.

Dlaczego kładka jest wciąż zamknięta? Brakuje przyłącza elektrycznego do napędu wind. Jak usłyszeliśmy, wykonawca dopiero złożył w tej sprawie dokumenty do STOEN. A jeśli windy nie działają, nie można zlikwidować tymczasowych świateł, które wstrzymują ruch w al. Niepodległości pod kładką. Stanie się to zapewne za tydzień.

Podobny problem mają drogowcy z kładką nad Czerniakowską przy ul. Hołówki. Dopiero dziś powiatowy nadzór budowlany ma wydać pozwolenie na użytkowanie. Sprawa opóźniła się z dwóch powodów: braku energii dla wind i urlopu jednej z urzędniczek. Dlatego wciąż nie można zlikwidować tymczasowych świateł na Czerniakowskiej.

Czekaj kładka latka

W tym roku ZDM chce wydać na remonty kładek rekordowe 42 mln zł. Ogłosił przetarg na sześć: nad ul. Wawelską przy stacji Orlenu, Puławską przy Jagielskiej, Płowiecką przy Edisona, Grochowską przy Garwolińskiej, Żwirki i Wigury przy 1 Sierpnia, Ostrobramską przy Poligonowej.

W osobnym przetargu naprawią kładkę nad Jagiellońską przy Wyższej Szkole im. Leona Koźmińskiego. Ten obiekt jest zamknięty od ośmiu miesięcy, ale prace się nie zaczęły. Nie ma projektu. Studenci biegają po rozsypującej się kładce „nielegalnie”.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane