TVN pomalował Legię w barwy Polonii
W poniedziałkowy wieczór na stadion Legii wkroczyła ekipa filmowa serialu "39 i pół". Przy Łazienkowskiej kręcono kolejny odcinek TVN-owskiej produkcji. Oburzenie kibiców wywołał fakt, że do zdjęć wykorzystano dekorację z graffiti Polonii Warszawa.
Około godziny 19 w jednym z serwisów internetowych poświęconych Legii pojawiła się informacja, że na trybunie krytej stadionu Legii od strony Agrykoli pojawiło się polonijne graffiti. Okazało się, że jest to jedynie dekoracja oparta o mur budynku, a nie malunek na elewacji. Mimo to, w internecie zawrzało.
"Chyba dla wszystkich kibiców stadion jest miejscem wyjątkowym, niemalże świętym. Zgoda na pojawienie się na obiekcie Legii tego typu graffiti, jakkolwiek by ono nie wyglądało i gdziekolwiek by się nie znalazło, jest dla kibiców czymś niezrozumiałym i niedopuszczalnym" - napisała redakcja serwisu LegiaLIVE.
"Taką akcją zbeszcześcili nasze barwy!"; "Po raz kolejny olali nas kibiców nie pytając się o zdanie. A film niech krecą ale na Konwiktorskiej" - komentowali internauci.
Pojawiły się także głosy broniące władz klubu: "Panowie... wyluzujcie trochę... stało się coś komuś? Postawili, nakręcili, zdjęli i po sprawie". "Narobiliście niepotrzebnego szumu".
Całą sprawę skomentowały w końcu władze Legii: "Dziś na stadionie Legii ekipa serialu „39 i pół” realizowała zdjęcia do kolejnego odcinka filmu. O ścianę trybuny krytej (od strony Agrykoli) pracownicy ekipy realizatorskiej oparli dekorację, która posłużyła filmowcom w ich pracy.
O godzinie 22, po zakończeniu zdjęć, dekoracja została rozebrana i stadion powrócił do swojego normalnego wyglądu. „39 i pół” to kolejny film fabularny realizowany na stadionie Legii, najbardziej znanym jest oczywiście „Piłkarski Poker” Janusza Zaorskiego" - brzmi oświadczenie.
- Jest to brak zrozumienia dla wartości kibicowskich, szczególnie że kibice dbają o to, żeby na stadionie była tablica upamiętniająca Kazimierza Deynę, a ten sam Deyna jest obrażany przez kibiców Polonii - skomentował zdarzenie rzecznik prasowy Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa Michał Wójcik.
Serial "39 i pół" opowiada o dobiegającym do czterdziestki mężczyźnie. Jego nastoletni syn to kibic Polonii. Co ciekawe, już w pierwszym odcinku produkcji TVN pojawił się wątek piłkarski. "Kibicujesz Polonii? To znaczy, że masz porażkę wypisaną na czole" - powiedział zniesmaczony ojciec do syna, widząc w jego pokoju gadżety w barwach klubu z Konwiktorskiej.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.