Durova znów wygrała, jak chciała
Bieg o Nagrodę Dżudo, który na początku lat 80. został sprzedany za granicę za wysoką wówczas sumę 50 tys. dolarów, wygrała fenomenalna Durova.
Ta irlandzkiej hodowli klacz po dwóch sezonach ścigania się na brytyjskich torach została kupiona za 20 tys. zł przez mieszkającego w Polsce od 19 lat Hindusa Kishore Mirpuriego i zgłoszona do wyścigów na Służewcu. Obecnie, mając na koncie trzy zwycięstwa (wcześniej wygrała Nagrody Haracza i Przedświta), jest drugą sprinterką na stołecznym torze – po świetnym Green Maestro.
W biegu o Nagrodę Dżudo (1300 m) Durova niosła najwyższą wagę w stawce (62 kg). Mimo to jej trener Adam Wyrzyk wydał dyspozycję dżokejowi Piotrowi Krowickiemu, aby tak jak w poprzednich występach tej klaczy podyktował bardzo mocne tempo. Pierwszą pełną „ćwiartkę” (500 m) Durova pokonała w 28,8 s. Próbująca się początkowo za nią utrzymać Hulaj Dusza opadła z sił na prostej. Durova wygrała łatwo, wyprzedzając o 2,5 długości Lively Sister.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.