Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Piłkarze Beenhakkera zamkną się w luksusowej twierdzy Der Steirerhof

Krzysztof Lech 18-04-2008, ostatnia aktualizacja 05-05-2008 13:30

Słynące z wód termalnych uzdrowisko Bad Waltersdorf czeka już na naszych piłkarzy. Kadra Leo Beenhakkera pojawi się tam 2 czerwca. My już sprawdziliśmy, co na nich czeka.

źródło: Życie Warszawy
autor: Krzysztof Lech
źródło: Życie Warszawy
autor: Krzysztof Lech
źródło: Życie Warszawy

Ośrodek położony jest w regionie Styrii, przy autostradzie A2, ok. 140 km na południe od Wiednia, gdzie zagramy z Austrią i 190 km od Klagenfurtu, w którym spotkamy się z Niemcami i Chorwacją.

Bad Waltersdorf to licząca ok. 2 tysięcy mieszkańców wioska. Podobnie jak cały region słynie z czystego powietrza i pięknej zieleni oraz produkcji regionalnych win i potraw z dyni. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to wszechobecne kwiaty.

– W 2003 r. zostaliśmy uznani za najpiękniej ukwieconą wioskę Europy – mówi Josef Hauptmann, burmistrz gminy Bad Waltersdorf. – Na przyjazd polskiej drużyny ułożymy biało-czerwone kwietniki. Na latarniach pojawią się też wasze flagi – dodaje.

Siedzibą kadry będzie położony na wysokim wzgórzu jedyny pięciogwiazdkowy Hotel & Spa Der Steirerhof. – Goście cenią sobie głównie ciszę, relaks i aktywny wypoczynek – wyjaśnia Christian Rechberger z izby turystycznej Bad Waltersdorf. – Dla piłkarzy mamy Thermenstadion z pełnym zapleczem, siłownią, salą gimnastyczną i przede wszystkim baseny z wodami termalnymi. Tuż koło stadionu, w hali, powstanie centrum prasowe. Myślę, że to wszystko zadecydowało o wyborze tego ośrodka na bazę polskiej reprezentacji. Poza tym od pięciu lat trenują u nas piłkarze Arsenalu Londyn – dodaje.

Hotel Der Steirerhof ma zamienić się w niedostępną twierdzę. Już teraz dba się tam o spokój gości. Dyrekcja hotelu odmówiła polskim dziennikarzom wejścia do środka. Kiedy zaczęliśmy robić zdjęcia z zewnątrz, szybko wypatrzyły nas wszechobecne kamery, a austriaccy gospodarze musieli tłumaczyć ochronie nasze zachowanie.

Do Thermenstadion (mieści 3,5 tys. widzów) nasi piłkarze będą musieli zjechać ze wzgórza dwa kilometry. Na razie stadion bez problemu można było zwiedzić, ale już niebawem obiekt zostanie ogrodzony wysokim płotem, uniemożliwiającym podglądanie treningów. Leo Beenhakker obiecał, że co najmniej jeden będzie otwarty dla kibiców.

Jeśli fani liczą na rozrywki w Bad Waltersdorf, zawiodą się. Wieczorem wieś zamiera. Spragnieni nocnych zabaw muszą pojechać do oddalonego o 15 km Hartbergu lub stolicy Styrii – Grazu (60 km).

Życie Warszawy

Najczęściej czytane