Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Rekordowa publiczność na meczu piłki ręcznej

mz 21-05-2011, ostatnia aktualizacja 21-05-2011 19:58

Rekordowa publiczność - 36 651 widzów - oglądała w sobotę na stadionie piłkarskim Parken w stolicy Danii mecz o mistrzostwo kraju piłkarzy ręcznych między zespołami AG Kopenhaga i BSV. Gospodarze wygrali 30:21 (14:7).

Pomysłodawcą zorganizowania spotkania dla tak licznej publiczności był właściciel AG Kopenhaga, duński milioner Jesper Nielsen, który w zaledwie siedem lat zbudował miliardowe imperium handlu biżuterią.

Przed kilku laty zaplanował, że wszystko, czym się zajmuje będzie największe. Jego celem jest wygranie w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów oraz - jak podkreślił - sprawą honoru było zorganizowanie meczu piłki ręcznej z najliczniejszą widownią.

Dotychczasowy rekord należał do Niemców. Mecz na stadionie Arena auf Schalke pomiędzy ekipami Lemgo i THW Kiel w 2004 roku oglądało 30 925 widzów. Organizatorzy meczu na stadionie Parken sprzedali 36 651 biletów.

- Taki mecz i jego rozmiary są wielką reklamą duńskiej piłki ręcznej, klubu, mojej firmy jak również Stadionu Narodowego - powiedział Nielsen na łamach dziennika "Ekstrabladet".

Właściciele Parken przyznali, że przygotowanie boiska i trybun do meczu piłki ręcznej nie było łatwe i że od 2002 roku, kiedy ułożyli kort tenisowy dla pokazowego meczu Venus Williams, nigdy tego już nie robili. Z drugiej strony podkreślili, że jeżeli na stadionie można rozegrać żużlowe Grand Prix na wymagającym wiele pracy sztucznym torze układanym i demontowanym w dniach pomiędzy meczami piłkarskimi, to znaczy, że można wszystko.

PAP

Najczęściej czytane