Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Duża filharmonia w małym składzie

Marczyński Jacek 12-08-2010, ostatnia aktualizacja 12-08-2010 04:42

Orkiestra Filharmonii Narodowej coraz częściej pojawia się na estradach w skromniejszym personalnie składzie.

To muzycy, którzy skrzyknęli się dziesięć lat temu i postanowili utworzyć również orkiestrę kameralną. Pracują pod kierunkiem skrzypka Jana Lewtaka i mają na koncie wiele sukcesów, choćby świetną płytę z „Czterema porami roku” Vivaldiego, z solistą Mariuszem Patyrą. Kto nie słyszał dotąd orkiestry kameralnej Filharmonii Narodowej, będzie miał na to szansę w niedzielę, i to aż dwukrotnie. O godz. 12.30 muzycy zagrają na skwerze Hoovera, a o godz. 16.30 w Oranżerii wilanowskiego pałacu.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane