Wielkie osiedle pod lupą CBA

Koło Ożarowa Maz. miał powstać olbrzymi moloch. CBA bada, czy władze miasta zgodnie z prawem uchwaliły plan zagospodarowania.

Od czterech miesięcy agenci CBA badają, jak zapadały decyzje w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania dla działek znajdujących się we wsiach Kręczki i Kaputy. Z zawiadomienia, które z CBA trafiło do prokuratury w Pruszkowie, wynika, że przy sporządzaniu planu mogło dojść do nieprawidłowości.

„i domy wielorodzinne”

Urząd Marszałkowski przy decyzji o odrolnieniu ziemi w tych miejscowościach pozwolił, aby stawiano tam domy jednorodzinne. Tymczasem rada miejska w Ożarowie przyjęła uchwałę, która dopuszczała możliwość stawiania tam też budownictwa wielorodzinnego. W przyjętym przez radę planie, który liczy kilkaset stron, w rozdziale „Teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej” znalazł się zapis dopuszczający budowę bloków mających cztery piętra.

Dzisiaj radni twierdzą, że nie byli świadomi tego, że przyjmując plan, zgodzili się na budowę bloków. Utrzymują, że zostali wprowadzeni w błąd w trakcie uzgadniania kolejnych wersji projektu. Sugerują też, że zapisy dopuszczające taką możliwość mogły zostać dodane już po uchwaleniu planu.

– W czasie uchwalania planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Umiastów – Kaputy – Kręczki nie było mowy o tym, że plan pozwoli wybudować na polach, gdzie nie ma żadnej infrastruktury, olbrzymie blokowisko – mówi Blanka Jabłońska, p.o. przewodnicząca rady miasta. – Zmiany wprowadzono bocznymi drzwiami, trochę w taki sposób jak przyjmowano ustawę medialną, dopisując do jednego z paragrafów słynne „i czasopisma” – dodaje inny samorządowiec. – To zawiadomienie jest bezzasadne, radni zaskarżyli uchwałę, którą sami przyjęli – odbija piłeczkę burmistrz Ożarowa Kazimierz Stachurski. – Akta sprawy liczą już cztery tomy – mówi Piotr Romaniuk, szef pruszkowskiej prokuratury. Do tej pory agenci CBA i prokurator przesłuchali urzędników gminy Ożarów m.in. z nadzoru budowlanego, z Urzędu Marszałkowskiego oraz kilku radnych Ożarowa.

Śledczy zabezpieczyli dokumentację dotyczącą powstania planu zagospodarowania. – Zanim podejmiemy decyzje merytoryczne, chcemy jeszcze m.in. przesłuchać radców prawnych z urzędu w Ożarowie, ale na to musi zgodzić się sąd – tłumaczy jeden ze śledczych.

Na razie śledztwo jest przedłużone do początku czerwca. Dotąd nikt nie usłyszał zarzutów karnych. Śledczy sprawdzają, czy burmistrz w trakcie przygotowywania planu nie przekroczył uprawnień.

Inwestor: zmiana planu

Przez dziesiątki lat w Kręczkach i Kaputach znajdowały się wysokiej klasy ziemie orne. Jednak od kilku miesięcy J.W. Construction stawia tam osiedle 11 kameralnych bloków, które w prasie reklamuje jako Lazurowe Ustronie. – Na razie mamy pozwolenie na budowę 11 budynków, inwestycja powinna zostać zakończona w 2010 roku – mówi Maciej Gnoiński, doradca zarządu J.W. Construction.

Co z wielkim osiedlem? Inwestor jeszcze rok temu planował postawienie go na 42 hektarach ziemi blisko otuliny Kampinoskiego Parku Narodowego. W ciągu czterech lat miałoby tam powstać kilkadziesiąt bloków dla około 10 tys. mieszkańców (w całej gminie Ożarów mieszka teraz ok. 19 tys. osób). W planach była m.in. budowa lokali usługowych, oczyszczalni ścieków, szkół i przedszkola.

– Spotykamy się z radnymi, niewykluczone, że skorygujemy swoje plany. Skłaniamy się ku temu, aby na pozostałych działkach powstało osiedle domów jednorodzinnych – wyjaśnia Gnoiński.

Dodaj swoją opinię