1:3 – tak Politechnika przegrywa u siebie
W tym sezonie Akademicy grali u siebie już trzy razy. Wszystkie mecze były podobne, bo przegrane 1:3. W sobotę trzy punkty wywiozła ze stolicy Delecta.
Każdy z trzech rozegranych w Arenie Ursynów meczów układał się tak samo. Po dwóch przegranych pierwszych setach Politechnika rzucała się do walki, wygrywając trzecią partię. W czwartych setach gospodarze nie potrafili już nawiązać walki i popełniali sporo niewymuszonych błędów. Efekt? Za każdym razem trzy punkty wywozili z Warszawy goście – AZS Olsztyn, Resovia i tym razem Delecta Bydgoszcz.
Ta porażka jest najbardziej bolesna. Nie dość, że po raz pierwszy z sezonie Politechnika była faworytem, to jeszcze spotkała się z zespołem, który przegrał do soboty wszystkie pięć meczów.
Trener Inżynierów Krzysztof Kowalczyk przestrzegał jednak przed rywalamiz Bydgoszczy. Przecież w minioną środę ich opiekunem został były szkoleniowiec reprezentacji Polski Waldemar Wspaniały.
– Nie dokonałem cudu. Po prostu przeprowadziłem z chłopakami kilka poważnych rozmów. Jak widać, poskutkowało. Kluczem do zwycięstwa była gra środkowych – cieszył się po spotkaniu Wspaniały.
– Nie wiem, co się dzieje z moją drużyną. U siebie gramy fatalnie, a na wyjazdach dużo lepiej. W sobotę kolejny raz zjadł nas stres. Poza tym po wygraniu trzeciego seta nie możemy oddawać następnego bez walki – dodał Kowalczyk.
Za tydzień Politechnika zagra na wyjeździe z ostatnimw tabeli Jadarem Radom.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.