Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Webber rozpocznie z pole position GP Hiszpanii

mz 21-05-2011, ostatnia aktualizacja 22-05-2011 16:01

Australijczyk Mark Webber z teamu Red Bull-Renault wystartuje z pole position w niedzielnym wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Hiszpanii, piątej tegorocznej eliminacji mistrzostw świata.

źródło: AFP

Obok niego miejsce w pierwszej linii zajmie w niedzielę o godzinie 14.00 kolega z zespołu - obrońca tytułu i lider klasyfikacji generalnej Sebastian Vettel. To dla Niemca pierwsza porażka w kwalifikacjach. W czterech dotychczasowych wyścigach to on startował z pole position.

W drugiej znajdą się kierowca McLarena Lewis Hamilton i dwukrotny mistrz świata Hiszpan Fernando Alonso (Ferrari).

Z ostatniej wystartuje Nick Heidfeld, który w teamie Lotus-Renault zajmuje miejsce Roberta Kubicy. Niemiec po incydencie w trakcie trzeciego treningu, kiedy jego bolid nieoczekiwanie stanął w płomieniach, nie wziął w ogóle udziału w kwalifikacjach.

Drugi kierowca Lotus-Renault Rosjanin Witalij Pietrow był szósty i wystartuje z trzeciej linii wraz z Brytyjczykiem Jensem Buttonem (McLaren-Mercedes).

Dla Webbera zwycięstwo w kwalifikacjach jest dobrym znakiem. W ostatnich dziesięciu latach w Barcelonie triumfowali zawodnicy, którzy wcześniej wywalczyli pole position. Tor w Katalonii uchodzi za jeden z najtrudniejszych do wyprzedzania.

- Na pewno nie jestem zawiedziony. Zrobiliśmy jako team kolejny wielki krok w przód, a Mark wykonał swoją pracę lepiej ode mnie, dlatego wygrał - skomentował Vettel, który był wolniejszy od kolegi z teamu o 0,2 s.

W znacznie lepszym humorze był Webber. - Na pewno będę spokojnie spał. W niedzielę wrócę na tor i postaram się powtórzyć mój wynik - skomentował. Dla Australijczyka jest to siódme pole position w karierze i pierwsze od sierpnia zeszłego roku.

Webber bolid zaparkował w garażu na minutę przed końcem kwalifikacji i ze spokojem obserwował rywali. Jego czas 1.20,981 nie został już pobity.

Po raz pierwszy w dziesiątce znalazł się Wenezuelczyk Pastor Maldonado (Williams-Cosworth).

PAP

Najczęściej czytane